Carole Radziwill odwiedziła granicę. Arystokratka spędzała wakacje w okolicy
Carole Radziwill (58 l.) podczas wizyty w Europie postanowiła na własne oczy przekonać się, jak wygląda sytuacja na polsko-ukraińskim pograniczu. Arystokratka wybrała się w samo centrum dramatycznych wydarzeń. Na Instagramie pokazała, co tak naprawdę dzieje się z uchodźcami. Jej materiały są porażające.
W skrajnie kryzysowej sytuacji, jaką był wybuch wojny w Ukrainie, ogromna rzesza postaci ze świata show biznesu zareagowała w cudowny sposób. Celebryci pokazali, że mają wielkie serca i są skłonni bezinteresownie dzielić się dobrem. Wielu z nich wykorzystywało swoje gigantyczne zasięgi, aby pomóc w znalezieniu zakwaterowania czy pracy dla uciekających na zachód Ukraińców.
Wojna za naszą wschodnią granicą prawdopodobnie potrwa jeszcze długo. Tymczasem do kraju stale przybywają kolejni uchodźcy. Dramat wojny najlepiej widać na terenach pogranicznych, gdzie uciekających przed agresją Władimira Putina jest najwięcej. Słynna arystokratka, Carole Radziwill postanowiła osobiście przekonać się, co dzieje się na wschodniej granicy Unii Europejskiej. Kobieta wykorzystała okazję pobytu w Europie, aby zobaczyć, jak wygląda los uchodźcy. Na swoim instagramowym profilu zdała szczegółową relację z wizyty w tym miejscu. Trzeba przyznać, że nagrania oraz zdjęcia są przerażające. Tłumy zrozpaczonych ludzi, koczujących w halach i szkolnych salach sprawiają, że łzy same napływają do oczu.
Carole Radziwill przeżyła szok, widząc jak wielka jest skala problemu. Arystokratka przyznała, że w momencie wybuchu wojny w Ukrainie, akurat była na wakacjach w okolicy. Czuła się dziwnie wiedząc, że w pobliżu dochodzi do tak dramatycznych scen, dlatego przerwała urlop i przybyła w samo serce wydarzeń. Radziwill zdradziła, że będąc na granicy widziała jak INTERSOS wspólnie z Czerwonym Krzyżem zakłada w tym miejscu pierwszą klinikę dla uchodźców. Przyznała, że póki co, opieka oferowana przez instytucje wygląda nieco chaotycznie, ale dzięki niej kobiety i dzieci mogą czuć się bezpieczne. Arystokratka zachęciła w poście do wspierania organizacji, która czyni tak wiele dobra dla uchodźców z Ukrainy.
Carole Radziwill to wdowa po polskim księciu Anthonym Radziwille. Para tworzyła małżeństwo w latach 1994-1999. Niestety mężczyzna zachorował na raka. Po 10 latach zmagań z okrutną chorobą zmarł i spoczął w krypcie Radziwiłłów w Anglii. Carole musiała na nowo nauczyć się funkcjonować bez ukochanego. Czas uleczył rany i arystokratka związała się z dużo młodszym partnerem.
Carole przez jakiś czas pracowała jako reporterka w amerykańskiej telewizji ABC. W 2001 roku odeszła z pracy i zajęła się dziennikarstwem prasowym. Wydała również książkę "What Remains: A Memoir of Fate, Friendship and Love". Pracując dla magazynu "Glamour", obracała się w światowym środowisku. Miała okazję prowadzić wywiady z takimi sławami jak: Antonio Banderas, Rachel Weisz czy Alec Baldwin. Przez niedługi okres czasu była w związku z aktorem Georgem Clooneyem. W 2011 roku pojawiła się w 5. sezonie reality show "The Real Housewives of New York City". Program przyniósł jej nieprawdopodobną popularność w USA.
Zobacz też:
Marianna Schreiber pozbawiona możliwości oglądania męża! Co teraz zrobi?
Krzysztof Jackowski zdradził, co przyniesie kwiecień. Diametralne zmiany!
Zatrucie solaniną. Kiedy ziemniaki są trujące?
Wojna w Ukrainie. Czołg zmiażdżył samochód osobowy. Spalił się chłopczyk
