Ceny w restauracji Egurroli zwalają z nóg. Paragon grozy to mało powiedziane
Ostatnimi czasy gwiazdy bardzo chętnie wchodzą w biznes gastronomiczny. Swoje lokale prowadzą między innymi: Borys Szyc oraz Maciej Musiał. Do tego zacnego grona dołączył także choreograf Agustin Egurrola, który stworzył lokal Manuarte w łódzkiej Manufakturze. Jest tylko jeden haczyk, ceny w tym lokalu są bardzo wysokie. Zwykły posiłek może kosztować nawet kilkaset złotych. Mamy dla Was szczegóły.
Agustin Egurrola to bardzo ceniony i popularny tancerz oraz choreograf polsko-kubańskiego pochodzenia. Widzowie z pewnością pamiętają go jako jurora w hitowym talent show "You Can Dance". Zasiadał także za stołem jurorskim w "Mam Talent".
Prywatnie Egurrola przez dłuższy czas pozostawał w związku z Niną Tyrką i to z nią ma córkę Carmen, która przyszła na świat w 2008 roku. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu. Pozostają jednak w dobrych stosunkach. Nową wybranką serca choreografa jest Diana, z którą wziął ślub w 2020 roku. Rok później para powitała na świecie syna Oscara Agustina.
Tancerz postanowił jakiś czas temu pójść w ślady innych celebrytów, między innymi Borysa Szyca, Macieja Musiała czy Filipa Chajzera i rozkręcić własny biznes gastronomiczny. Stworzył klimatyczny lokal Manuarte w łódzkiej Manufakturze.
Jak donosi Czytelniczka portalu Shownews ceny w restauracji Egurroli są ogromne. Kobieta nie skusiła się na posiłek w tym miejscu, ponieważ musiałaby wydać niemałą sumę.
"Miejsce znajduje się w samym centrum Manufaktury i zajmuje dużą przestrzeń. Jest faktycznie urocze i skąpane w wielu kolorach, a w czasie okresu letniego zraszana jest co chwilę woda, aby ochłodzić gorącą atmosferę. Na plus jest także bardzo miła obsługa, która dopytuje czy wszystko w porządku i jak może pomóc" - opisywała Czytelniczka portalu.
Kobieta zdecydowała się poprzestać jednak tylko na kawie, bowiem ceny okazały się dla niej za wysokie. Potrawy, na które miała ochotę, kosztowałyby 149,70 zł. Warto dodać, że nie wliczyła ona w to napoju oraz napiwku, co z pewnością jeszcze powiększyłoby tę niemałą już jak za posiłek dla jednej osoby kwotę.
Faktycznie, sprawdziliśmy menu i tanio nie jest. Same przystawki to wydatek od 29,90 zł za pierożki po niemal 50 zł za tatar z dojrzewającej wołowiny. Najdroższe w karcie danie główne, stek z tuńczyka lub rostbefu argentyńskiego to już wydatek rzędu 99,90 zł. Trzeba też zaznaczyć, że za dodatki do dań należy zapłacić osobno.
Skusilibyście się?
Zobacz też:
Agustin Egurrola przerwał milczenie ws. współpracy z TVP. Rozwiał wszelkie wątpliwości
Ostre słowa Agustina Egurroli. To oni wypadli najgorzej w "Tańcu z gwiazdami"