Reklama
Reklama

Cezary Pazura ujawnił, co tak naprawdę działo się, gdy wracał z planu. "Nie byłem dobry dla rodziny"

Cezary Pazura jest aktywny zawodowo od kilku dekad i wciąż angażuje się w kolejne przedsięwzięcia - ostatnio zrealizował kolejny sezon programu rozrywkowego wyprodukowanego przez jeden z największych serwisów streamingowych. Chociaż dziś aktor znajduje równowagę pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym, okazuje się, że nie zawsze potrafił sobie z tym poradzić.

Cezary i Edyta Pazura wzbudzają duże zainteresowanie mediów

Cezary Pazura i jego małżonka Edyta Pazura są dziś jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Od początku ich relacji wiele emocji wzbudzała przede wszystkim spora różnica wieku pomiędzy aktorem a jego wybranką.

W jednym z wywiadów gwiazdor "Psów" przyznał, że zainteresowanie mediów negatywnie wpływało na jego związek. Jego młodsza o 26 lat żona także nie pozostawała obojętna na plotki pojawiające się w tabloidach i kolorowych magazynach.

Reklama

"Plotki, komentarze, podświadomie wpływały na jego obawy. Na mnie zresztą też (...) Nie miałam z czymś takim wcześniej styczności. Czarek bał się, że go zostawię, odejdę jak jego poprzednie partnerki. Najmniejsza różnica zdań kończyła się histerią, jakbym od razu miała się spakować i wyjść" - mówiła celebrytka w rozmowie z "Vivą!"

Cezary Pazura przynosił pracę do domu?

To niejedyne problemy, z którymi musiał swego czasu mierzyć się popularny aktor. Okazuje się, że 62-latek z trudem łączył swoje życie zawodowe z prywatnym. Wszystko dlatego, że praca na planie jest dla niego niezwykle angażująca.

"Starałem się jeszcze oprócz grania tworzyć atmosferę (...). Na koniec dostałem kwiaty od ekipy (...) Byłem jak wentyl bezpieczeństwa. Jak widziałem, że coś iskrzy, to obracałem to w żart, brałem na siebie, na klatę" - zdradził w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Dopiero z czasem gwiazdor polskiego kina zdał sobie sprawę, że przynoszenie do domu emocji towarzyszących mu w pracy, przekłada się na sprawy osobiste.

"Ale to nie jest zdrowe dla mnie, bo ja ten stres przynosiłem do domu i nie byłem potem dobry dla rodziny. Zauważyłem, że musi być jakaś higiena pracy. Ja nie mogę o to dbać" - dodał, podkreślając, jak wiele nerwów kosztowała go praca przy "13. posterunku".

Cezary Pazura nauczył się radzić sobie z presją

Z biegiem lat doświadczenie pomogło artyście zachować do pewnych kwestii zdrowy dystans.

"To było wielkie wyzwanie, to był pierwszy sitcom w Polsce, czuliśmy wielką presję. Ale wyrasta się z presji. Nie to, żeby mi nie zależało, ale zaczynasz z biegiem lat, żeby tę presję, te nerwy, przełożyć na coś pozytywnego" - podsumował Cezary Pazura w rozmowie z serwisem.

Zobacz też:

Cezary Pazura wyznał zaskakującą prawdę na temat relacji z Edytą. Nie było łatwo

Cezary Pazura odwołał wspólny wyjazd z fanami. Powód zaskakuje

Stanisław Brudny nie żyje. 94-letniego aktora pożegnał Cezary Pazura

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cezary Pazura | Edyta Pazura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy