Cezary Żak naprawdę przesadził. Żona go nie poznaje!
Cezary Żak rozpoczął eksperyment wizerunkowy. Nie wszystkim fanom spodobał się ten pomysł. Również żona aktora, jak sama przyznaje, ma kłopot z przyzwyczajeniem się do wyglądu męża.
Cezary Żak, kochany przez fanów „Rancza” za podwójną rolę polityka i księdza, ostatnio postawił na wizerunkowe eksperymenty. Kiedy w maju tego roku pokazał na swoim Instagramie zdjęcie z przyjacielem z serialu „Miodowe lata” Arturem Barcisiem, fani byli raczej dalecy od zachwytów.
Kontrowersje wywołała broda, a raczej dwie. Znajdowały się one na obliczu zarówno Żaka jak i Barcisia. Fani z całego serca doradzali obu aktorom golenie, jednak Cezary postanowił się tym nie przejmować. Nie tylko nie zrezygnował z brody, ale nawet zapuścił ją jeszcze bardziej.
To, jak wygląda teraz, ujawniła jego żona, Katarzyna Żak. Na swoim Instagramie zamieściła wspólne zdjęcie z mężem zza kulis spektaklu „Serce na odwyku”, w którym razem grają.
Na fotografii widać zarost pełną gębą, przy którym wąs Pawła Kozioła, wójta, a z czasem senatora z serialu „Ranczo” wypada bladziutko.
Fani, przyzwyczajeni do gładko ogolonego Żaka, ewentualnie z senatorskim wąsikiem, zwierzają się w komentarzach z mieszanych uczuć. Jeden w komentujących wyraził to dokładnie:
Katarzyna Żak przyznała, że też ma problem z przyzwyczajeniem się do nowego wizerunku męża. Ale to chyba akurat dobrze, że po 35 latach małżeństwa wciąż potrafi ją czymś zaskoczyć…
***