Chajzer staje w obronie Tomaszewskiej. Grzmi o skandalu
Filip Chajzer skomentował radykalne zmiany, jakie zaszły ostatnio w „Pytaniu na śniadanie”. Prezenter jest oburzony przede wszystkim podziękowaniem za dalszą współpracę będącej w końcówce ciąży Małgorzacie Tomaszewskiej. Mówi wręcz o skandalu.
Filip Chajzer przez wiele lat był pracownikiem TVN-u, z którym rozstał się w minionym roku pod koniec wakacji. Wokół jego odejścia ze stacji było niemało zamieszania. Ostatecznie decyzja zapadła po tym, jak jego działalność została uznana za niezgodna z zapisami umowy.
Chajzer od tego czasu bardziej skupiał się na otwarciu własnego biznesu, choć i na tym polu napotkał na przeszkody. Przyjął też propozycję zatańczenia w "Tańcu z gwiazdami", który już 3 marca rusza na antenie Polsatu.
Jak się okazuje, niedawno dostał propozycję z Telewizji Polskiej, którą jednak finalnie odrzucił. Dziennikarz nie jest zainteresowany pracą w TVP przede wszystkim dlatego, że nie podobają mu się radykalne zmiany, jakie zachodzą w ostatnim czasie na Woronicza.
"Bardzo mi się to nie podoba. Nie na to głosowaliśmy (...). Przywracają Macieja Orłosia. Bardzo dobrze, bo jest fenomenalny i to jest legenda "Teleexpressu". Dlaczego jednocześnie robią to samo, z czym sami walczyli?" - wyznał w rozmowie z "Faktem".
Okazuje się, że Filipowi Chajzerowi najbardziej nie spodobało się zwolnienie Małgorzaty Tomaszewskiej, która niebawem zostanie po raz drugi mamą. Choć odbyło się ono całkowicie legalnie, gdyż po prostu nie przedłużono z nią kontraktu, Chajzer uważa, że jego koleżanka jak nikt inny nadawała się do tej pracy.
"To jest skandal. To jest tak wspaniała dziewczyna. Ja jak ją widziałem w "Pytaniu na śniadanie" to się rozpływałem jak kulka lodu waniliowego na szarlotce. Miód i maliny" - ubolewał w rozmowie z tabloidem, podkreślając, że w jego odczuciu wykonywała swoją pracę solidnie i tylko to powinno się liczyć dla producentów.
Zobacz też:
Chajzer wysoko się ceni. Tyle trzeba zapłacić za wynajem jego domu
Filip Chajzer bez etatu. Po zwolnieniu z TVN dosięgł go kolejny cios
Chajzer zaskoczył zdjęciem w studiu. 39-latek sprawdzi się jako model?