Charlie Sheen gotowy do walki
Sześć dni po wyjściu ze szpitala, gdzie trafił po kilkudniowej libacji, gwiazdor Charlie Sheen twierdzi, że jest gotowy zmierzyć się z nałogiem.
"Wiem, że czeka mnie ciężka praca, abym mógł odwdzięczyć się za wsparcie, jakie okazało mi tak wielu ludzi" - powiedział 45-letni aktor w oficjalnym oświadczeniu.
"Chciałbym podziękować moim kolegom z obsady i całej ekipie serialu 'Dwóch i pół' oraz wszystkim ze stacji CBS i wytwórni Warner Bros za ich troskę i wsparcie" - dodał Sheen.
W piątek ze względu na jego zły stan zdrowia wstrzymano zdjęcia do serialu komediowego, w którym aktor wciela się w rolę kobieciarza i imprezowicza Charliego Harpera.
W ostatnim czasie o Sheenie jest głośno w mediach, głównie za sprawą jego wybryków.
Po koniec października znaleziono go nagiego pod wpływem alkoholu w zdemolowanym pokoju nowojorskiego hotelu. W święta Bożego Narodzenia w 2009 roku aktor w trakcie awantury domowej pobił swoją żonę Brooke Mueller. Od listopada ubiegłego roku Sheen i Mueller są w separacji.
27 stycznia aktor trafił do szpitala w Los Angeles po trwającej kilka dni imprezie w towarzystwie gwiazd porno. Stwierdzono u niego przepuklinę. Obecnie Sheen przechodzi terapię odwykową we własnym domu w Beverly Hills, gdzie walczy z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków.