Chcą zarobić na tragedii?!
Jeden z dzienników publikuje artykuł, którego autorka stawia tezę, iż Michał Wiśniewski, Sara May i Doniu chcą zarobić na dramacie, jaki wydarzył się pod Smoleńskiem.
Cała trójka kilka godzin po katastrofie prezydenckiego samolotu opublikowała w internecie utwory ku czci ofiar. Michał Wiśniewski Requiem/Katastrofa Tu-154M, Sara May Smoleńsk 10.04.2010, Doniu Czarną sobotę.
Anna Gromnicka z "Dziennika Gazety Prawnej" uważa, że "to zwykła próba zbicia własnego kapitału na tragedii narodowej". W swoim artykule krytykuje poziom utworów i intencje twórców.
O Requim... Wiśniewskiego pisze, że to "najbardziej naburmuszony utwór zespołu, z grafomańskimi wersami" i rażącymi błędami:
"Wśród ofiar Wiśniewski wymienia Jacka Sasina, zastępcę szefa Kancelarii Prezydenta, który nie znalazł się na pokładzie samolotu, a aktor Janusz Zakrzeński figuruje tu jako Jan Zakrzeński".
Gromnicka zwraca uwagę również na fakt, że ten sam utwór zespół Ich Troje nagrał już trzy lata temu w hołdzie dla dwóch pilotów z grupy Żelazny, jednak z innym tekstem.
Smoleńsk... Sary May natomiast "nie powinien pojawić się w playliście żadnej szanującej się radiostacji". Podobnie "fatalna" Czarna sobota Donia z "prostackim" tekstem.
Zdaniem Gromnickiej "dla pseudomuzyków każda okazja jest dobra, by przypomnieć o sobie i zarobić, szczególnie jak nie ma się wielkich osiągnięć na koncie i notowania idą w dół".
Posłuchaj utworu Ich Troje "Requiem - Katastrofa Tu-154M":
Posłuchaj utworu Sary May "Smoleńsk 10.04.2010":
Posłuchaj utworu Donia "Czarna sobota":
Minuta wstydu?
Zobacz również: Doniu tłumaczy się z "Czarnej soboty"