Reklama
Reklama

"Chcę być jak Uma Thurman"

Znana bywalczyni salonów i aspirująca aktorka Paris Hilton zapowiedziała, że powróci na duży ekran, ale tylko jeśli będzie mogła współpracować z legendarnym reżyserem Quentinem Tarantino.

Królowa reality show ma na już swoim koncie kilka mało znaczących ról filmowych, m.in. w horrorach "Dom woskowych ciał" i "Repo! the Genetic Opera".

28-letniej gwieździe bardzo spodobała się ostatnia produkcja Tarantino pt. "Bękarty wojny" i jest teraz przekonana, że byłby on jedynym reżyserem, który potrafiłby wydobyć pełnię jej talentu na ekranie.

W jednym z ostatnich wywiadów Hilton powiedziała: "Zawsze wolałam występować w reality show niż w filmach, bo tam mogę po prostu być sobą. On jest jednak reżyserem, u którego mogłabym zagrać. Chcę być jego następną Panną Młodą jak Uma Thurman w Kill Billu!".

Reklama
PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama