Reklama
Reklama

Chce uratować Amy Winehouse

Piosenkarka Amy Winehouse ma nowego mentora - to Quincy Jones, producent m.in. Michaela Jacksona. Mężczyzna postanowił uratować piosenkarkę.

Piosenkarka spotkała się z producentem w czerwcu tego roku, z okazji koncertu urodzinowego Nelsona Mandeli. Spotkanie zaowocowało współpracą z Markiem Ronsonem, z którym wspólnie zarejestrowała utwór na albumie ku czci Quincy Jonesa.

W tej chwili jednak Amy pracuje z Quincy Jonesem nad swym własnym albumem - podaje portal Wenn.

Brytyjski dziennik "The Daily Telegraph" cytuje zaufanego informatora, że "Quincy wziął ją pod swe skrzydła i chce wskazać jej właściwą drogę. Pracują wspólnie nad jednym lub nawet dwoma projektami. Quincy chce uratować Amy i jej talent, taki jest!".

Reklama

Rzecznik Amy komentuje: "Spotkali się na koncercie Mandeli tego lata i wiele rozmawiali. On jest jej fanem, z wzajemnością".

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy