Reklama
Reklama

Chciał popełnić samobójstwo

Gwiazdor boysbandu Take That, Howard Donald, przyznał, że był tak zdruzgotany po rozpadzie zespołu, że rozważał popełnienie samobójstwa.

Rozpad grupy w 1996 roku poprzedzony był odejściem Robbiego Williamsa rok wcześniej. Donald przyznaje, że ciężko było mu pożegnać się ze statusem gwiazdy pop i nawet zastanawiał się nad popełnieniem samobójstwa.

"Nie chciałem, żebyśmy kończyli działalność. Byłem wkurzony. Chciałem rzucić się do Tamizy. Ale znając moje szczęście, pewnie trafiłbym na mieliznę i utknął w mule" - powiedział Donald w wywiadzie dla magazynu "Q".

W 2005 roku grupa wznowiła działalność, ale już bez Williamsa.

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama