Chciała rozkręcić siostrze karierę. Sama została królową meksykańskich telenowel

Dominika Paleta urodziła się jesienią 1972 roku w Krakowie. Miała niespełna osiem lat, gdy jej ojciec - skrzypek, który akompaniował m.in. Ewie Demarczyk (z zespołu Czarnego Anioła "wygryzł" go... Zbigniew Wodecki) i Markowi Grechucie - dostał propozycję pracy w Meksyku i zdecydował się wyjechać z Polski. Żona, malarka Barbara Paciorek, dołączyła do niego razem córkami dopiero miesiąc później.

"Trafiłem do meksykańskiej orkiestry, którą żona ówczesnego prezydenta kraju założyła dla swojego... kochanka, znanego dyrygenta. W orkiestrze grali tylko muzycy z europejskich demoludów. Zaproponowano mi roczny kontrakt" - opowiadał Zbigniew Paleta "Dziennikowi Polskiemu".

Niestety, skrzypkowi nie przedłużono kontraktu. Aby utrzymać rodzinę, zaczął grać w eleganckich hotelach "do kotleta". Później dostał propozycję skomponowania muzyki do jakiegoś filmu...

"Nie zamierzałem zostać w Meksyku, ale dostałem dobrą pracę, córki miały tam już swoje szkoły, swoich przyjaciół. Wszyscy wrośliśmy w tamtejsze realia. A potem córki trafiły do filmu" - wspominał ojciec Dominiki i Ludwiki podczas jednej z wizyt w Krakowie.

Jako pierwsza zaczęła grać Ludwika. Dominika zaprowadziła ją pewnego dnia na zdjęcia próbne do serialu dla dzieci "Karuzela". Okazało się, że jest dokładnie taką dziewczynką, jakiej szukali reżyserzy castingu. Ludwika zagrała w "Karuzeli", którą emitowały telewizje w stu krajach na całym świecie, a wkrótce potem - w 1992 roku - dostała dużą rolę w telenoweli "El abuelo y yo". W jednym z odcinków u jej boku zadebiutowała też Dominika! Ojciec został menadżerem córek.

W 1997 roku Dominika Paleta - wtedy 25-letnia piękność - dołączyła do obsady serialu "Amada enemgia", a rok później dostała rolę w telenoweli "Paulina" i... została okrzyknięta najlepszą młodą aktorką meksykańską. Za kreację, którą stworzyła w "Paulinie", dostała Eres Award dla Najlepszej Nowej Artystki. Z dnia na dzień stała się wielką gwiazdą.

Od chwili debiutu Dominika zagrała już w kilkudziesięciu telenowelach latynoskich. W Polsce mieliśmy okazję oglądać ją m.in. w "Paulinie", "Tajemnicach pocałunku", "Triumfie miłości" i "Zbuntowanych". Dziś krakowianka jest niekwestionowaną królową meksykańskich oper mydlanych. Tylko w 2022 roku wystąpiła w aż trzech produkcjach tego typu w charakterze special guest star.

Dominika jest też znaną... kucharką. Ma na swoim koncie dwie książki kucharskie, prowadzi własny program kulinarny w meksykańskiej telewizji, a od ośmiu lat prowadzi firmę zajmującą się dystrybucją ekskluzywnych produktów spożywczych. Meksykanie żartują, że dzięki pięknej Polsce wiedzą, jak ugotować barszcz i zrobić pierogi...

Specjalizująca się w graniu czarnych charakterów Dominika, prywatnie jest przeciwieństwem swoich bohaterek. Prowadzi spokojne życie rodzinne, pozbawione dramaturgii. Od 2000 roku jest żoną aktora Fabiana Ibarry, z którym doczekała się dwóch córek - Marii i Aitany.

Najbliższą i najlepszą przyjaciółką Dominiki jest jej młodsza siostra. Ludwika również wyszła za aktora, ale jej małżeństwo z Plutarco Hazą nie przetrwało próby czasu (rozwiedli się w 2010 roku). Ich syn Nicolas jest już dorosłym mężczyzną.

Obie siostry Paleta regularnie odwiedzają Polskę. Choć Meksykanie traktują je jak swoje "narodowe dobra", to obie zawsze podkreślają w wywiadach, że pochodzą z Krakowa. Są dumne ze swoich korzeni i doskonale mówią po polsku.

Dominika Paleta ma mnóstwo fanów. Na Instagramie śledzi ją ponad 1,4 miliona osób, na Facebooku ma prawie 1,2 miliona obserwatorów. Ludwika może się poszczycić aż 4,3 milionami fanów na Instagramie i 546 tysiącami obserwatorów na Facebooku. Jest więc czego pozazdrościć.