Chciała z nim założyć rodzinę, a potem nagle się rozstali. Oto co ich poróżniło
Renata Dancewicz wciąż jest niezwykle atrakcyjną kobietą. 30 lat temu, kiedy stawiała dopiero pierwsze kroki w zawodzie, była wręcz zjawiskowo piękna. Po premierze filmu „Pułkownik Kwiatkowski” okrzyknięto ją mianem najseksowniejszej młodej polskiej aktorki. Wielu wpływowych mężczyzn zabiegało o jej względy, ale ona – jak mówiła - nie miała ochoty wikłać się w związki bez przyszłości. Gdy jednak w 1997 roku poznała Rafała Maćkowiaka, nagle nabrała ochoty na założenie rodziny.
Renata Dancewicz i Rafał Maćkowiak poznali się na planie filmu "Gniew" Marcina Ziębińskiego. Ona - wschodząca gwiazda polskiego kina z kilkoma już świetnymi rolami na koncie, i on - młodszy od niej o sześć lat student warszawskiej szkoły teatralnej z bardzo jeszcze skromnym dorobkiem, niespodziewanie zapałali do siebie uczuciem.
"To było naprawdę mocne uczucie. Ale przecież, jak kochać, to mocno. Inaczej nie ma sensu. Chyba szybko udało nam się przejść granicę między zakochaniem a kochaniem" - opowiadała aktorka w rozmowie z "Naj", gdy wyszło na jaw, że spotyka się z Rafałem.
To, że Renata i Rafał mają się ku sobie, wiedziała cała ekipa pracująca na planie "Gniewu".
"Sprawiali wrażenie, jakby byli dla siebie stworzeni" - powiedziała dziennikarce "Halo!" osoba z ich otoczenia.
Aktorka i aktor nie afiszowali się jednak ze swymi uczuciami, bo nie chcieli stać się bohaterami raczkujących wtedy tabloidów.
Rafał Maćkowiak był pierwszym mężczyzną, z którym Renata Dancewicz całkiem poważnie planowała wspólną przyszłość. Po zaledwie kilku tygodniach znajomości zaproponowała mu, by wprowadził się do niej.
Razem urządzali mieszkanie aktorki na warszawskim Starym Mieście i byli pewni, że spędzą we dwoje resztę życia. Niestety, po czterech latach sielanki coś zaczęło się między nimi psuć.
Renata i Rafał uznali ponoć, że - choć nadają na tych samych falach - mają jednak różne oczekiwania wobec siebie. Nie potrafili się też porozumieć w sprawach artystycznych. Ona traktowała granie w filmach i serialach jako sposób na zarabianie pieniędzy, on natomiast widział w tym misję.
W końcu doszli do wniosku, że nie ma sensu tkwić w związku bez szans na przetrwanie. Rozstali się w zgodzie i z klasą. Jakiś czas potem Rafał Maćkowiak założył rodzinę z projektantką Małgorzatą Vasiną (doczekali się trójki dzieci), a Renata związała się z biznesmenem Tomaszem, z którym ma syna Jerzego.
Renata Dancewicz i Rafał Maćkowiak do dziś darzą się ogromnym sentymentem. Zawsze, gdy się spotykają, starają się zamienić ze sobą choćby kilka słów. Nigdy nie zapomnieli, że przeżyli razem wiele pięknych chwil.
Zobacz też:
Grażyna Torbicka długo nie reagowała na plotki o swoim synu. PRAWDA PORAŻA
Renata Dancewicz uciekła z restauracji bez płacenia: "Zrobiłam to dla sportu"
Renata Dancewicz: Zawsze byłam niefrasobliwa