Reklama
Reklama

"Chłopaki do wzięcia": Nieśmiały Sebastian przegania złe moce... szałwią

Długowłosy Sebastian z programu "Chłopaki do wzięcia" marzy o stałym związku, ma jednak problem z nieśmiałością. Postanowił więc przegonić złe energie za pomocą... białej szałwii.

Chłopak jest chorobliwie nieśmiały. Ta cecha przeszkadza mu w kontaktach z dziewczynami. Wspomina jedną z randek, na której praktycznie się nie odzywał. Drugiej szansy już nie dostał. Zadecydował więc, że na razie zaszyje się w domu pod lasem.

Kobiety poznawał głównie przez internet, ale nigdy nic z tego nie wychodziło. Po spotkaniach zazwyczaj kontakt się urywał.

Podkreśla, że swojej wybrance jest w stanie zaoferować dużo uwagi, uczucia i zrozumienia. Uważa, że jego nieśmiałość nieco się "polepszyła".

Reklama

Przy pomocy białej szałwii, która uważana jest za świętą roślinę, postanowił okadzić swój dom i oczyścić go ze złej energii, demonów i złych myśli. Ma to pomóc w znalezieniu nowej miłości.

Jak potoczą się jego dalsze losy? Oglądajcie "Chłopaków do wzięcia" w niedzielę o godzinie 21 w Polsat Play.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Chłopaki do wzięcia | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy