Chris Rock przerwał milczenie. Co powiedział policzku Willa Smitha?
Tegoroczne Oscary przysłonił incydent, do jakiego doszło między Willem Smithem a prowadzącym galę komikiem Chrisem Rockiem. Opinie na temat całego zajścia są podzielone. Co powiedział Chris Rock o tej sytuacji?
W czasie ceremonii wręczenia Oscarów stand-uper Chris Rock został spoliczkowany przez Willa Smitha. Była to reakcja aktora, na żart z jego żony.
Chris Rock pojawił się na scenie, by wyczytać laureata w kategorii "najlepszy dokument". Komik zarezerwował kilka minut na żarciki z publiczności. Najpierw "dostało się" Penelope Cruz i Javierowi Bardem. Aktor stwierdził bowiem, że w ich domu nie będzie panowała zgoda, jeśli tylko jedno z nich wróci ze statuetką. Później komik zwrócił się w kierunku Smitha i jego żony. Rock nawiązał do ogolonej głowy aktorki i stwierdził, że nie może się doczekać kolejnej części filmu "G.I. Jane" z Jadą Pinkett Smith w roli głównej. Ta uwaga nie spodobała się Smithowi, który wkroczył na scenę i... spoliczkował Rocka.
Will Smith miał okazję skomentować całą sprawę jeszcze tego samego wieczoru, kiedy obierał nagrodę dla najlepszego aktora. Will Smith przeprosił oficjalnie komika, który postanowił nie wnosić oskarżenia po gali. Akademia zaś potępiła wybryk aktora.Chris Rock natomiast milczał. Odniósł się do głośnej sprawy podczas swojego niedawnego występu w bostońskim Wilbur Theatre.
W tym momencie z widowni padły obraźliwe słowa pod adresem Smitha. Komik szybko na nie zareagował: "Nie, nie, nie, nic z tych rzeczy" - odpowiedział ze sceny.
