Reklama
Reklama

Christina Applegate zignorowała symptomy choroby. Aktorka sporo przytyła i porusza się o lasce

Christina Applegate (50 l.) przytyła 20 kilo i porusza się o lasce. To wynik choroby, o której aktorka informowała nie tak dawno. Serialowa Kelly Bundy żałuje, że zignorowała symptomy choroby.

Christina Applegate porusza się o lasce. To wynik choroby

Christina Applegate to amerykańska aktorka w Polsce najbardziej znana z roli Kelly Bundy z serialu "Świat według Bundych" oraz produkcji Netflixa "Już nie żyjesz". Choć w pierwszym z seriali grała niezbyt rozgarniętą córkę głównego bohatera, to zjednała sobie sympatię widzów na całym świecie. 

Los nie był dla niej łaskawy. W 2008 roku u aktorki zdiagnozowano nowotwór piersi, a po kilku latach poddała się operacji usunięcia jajników. Kiedy wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze, na Christinę spadła kolejna dramatyczna diagnoza. Aktorka  dowiedziała się, że cierpi na stwardnienie rozsiane

Reklama

"Otrzymałam wsparcie od ludzi, którzy też zmagają się z tą chorobą. To wyboista droga, ale jadę dalej. Mój przyjaciel powiedział mi: każdego dnia się budzimy i podejmujemy właściwe działania. Tego się trzymam, więc proszę o prywatność, której potrzebuję. Dziękuję" - napisała Applegate na Twitterze.

Christina Applegate ujawniła właśnie, że ​od czasu zdiagnozowania u niej stwardnienia rozsianego przybrała na wadze ok. 20 kilogramów. U aktorki pojawiły się też problemy z chodzeniem, dlatego na co dzień pomaga sobie, poruszając się o lasce.

"Po raz pierwszy ktoś widzi mnie taką, jaką jestem. Przytyłam 20 kilogramów. Nie mogę chodzić bez laski. Chcę, żeby ludzie wiedzieli, że jestem tego bardzo świadoma" - powiedziała Applegate w wywiadzie dla The New York Times.

Christina Applegate zignorowała symptomy choroby

Aktorka przyznała też, że zbagatelizowała pierwsze symptomy stwardnienia rozsianego. Dopiero kiedy lekarze poinformowali ją, na co choruje, gwiazda zorientował się, że mogła wcześniej poddać się leczeniu.

Podczas kręcenia jednej ze scen w serialu  "Już nie żyjesz" straciła równowagę. Przez kilka lat odczuwała mrowienie i drętwienie kończyn.
"Żałuję, że nie zwróciłam na to uwagi. Ale skąd miałam wiedzieć?"  - mówiła dla The New York Times.

Zobacz też:

Christina Applegate przeszła poważną operację!

Christina Applegate straciła obie piersi

RPO staje w obronie Kononowicza. Dostało się Elżbiecie Jaworowicz!



pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Christina Applegate
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy