Reklama
Reklama

Christina Grimmie nie żyje! Została zastrzelona!

Christina Grimmie (22 l.), gwiazda programu "The Voice", została zastrzelona tuż po swoim koncercie w Orlando!

Christina Grimmie (22 l.), gwiazda programu "The Voice", została zastrzelona tuż po swoim koncercie w Orlando!

To jedna z najtragiczniejszych historii w ostatnim czasie! Młoda wokalistka, znana głównie za sprawą programu "The Voice", została postrzelona tuż po swoim koncercie w Plaza Live Theater w Orlando. Gdy Christina Grimmie rozdawała autografy, podszedł do niej nieznany mężczyzna i oddał strzał. Jak podaje serwis "USA Today", został on natychmiast schwytany przez brata piosenkarki. Mimo wszystko napastnik zdołał się zastrzelić.

Christina została natychmiast przewieziona do szpitala. Mimo starań lekarzy piosenkarka zmarła w sobotni poranek.

Reklama

Sierżant policji na specjalnej konferencji prasowej przyznał, że tylko dzięki szybkiej reakcji brata zamordowanej 22-latki udało się zapobiec kolejnym nieszczęściom. Nie wiadomo, czy napastnik nie chciał skrzywdzić również innych osób, które zebrały się wokół amerykańskiej gwiazdy.

Na razie nie ustalono, dlaczego mężczyzna zastrzelił piosenkarkę i czy znał swoją ofiarę. Wiadomo jedynie, że nie był wcześniej karany.

Rodzinie zmarłej gwiazdy składamy szczere kondolencje!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy