Chylińska pilnie wróciła do Polski. Huczy o tym, co wyprawiała w Stanach
Agnieszka Chylińska wróciła niedawno do Polski po wielkiej trasie koncertowej w USA. Jej zagraniczne występy okazały się ogromnym sukcesem, ponieważ w kilka chwil wszystkie bilety zostały wyprzedane. Mogłoby się więc wydawać, że nie zawiodła fanów, jednak wymagania, które postawiła artystka, jest nieco rozczarowujące.
Agnieszka Chylińska ostatni koncert dla Polonii miała w Toronto. To właśnie tam zakończyła się jej trasa koncertowa z zespołem zatytułowana "Never Ending Sorry". Wokalistka wystąpiła w Nowym Jorku, New Jersey, Chicago oraz Connecticut.
Występy wokalistki przed amerykańską publicznością okazały się hitem. Sale koncertowe były wypełnione po brzegi. Polacy mieszkający poza granicami kraju mogli usłyszeć największe przeboje Chylińskiej.
Zobacz też: Nowy etap życia Chylińskiej. Najpierw plotki o mężu i romansie, a teraz takie wieści
Większość fanów Agnieszki Chylińskiej z pewnością jest usatysfakcjonowana, ponieważ wszystkie koncerty zostały przygotowane z najdrobniejszą dbałością o każdy szczegół. Według informacji zebranych przez dziennikarzy portalu shownews.pl całe przedsięwzięcie kosztowało około 300 tysięcy dolarów.
Agnieszka z kolei za jeden koncert pobierała około 22 tysiące dolarów. Chylińska nie pojechała do USA sama. Polskiej gwieździe towarzyszyła dwudziestoosobowa ekipa, w tym jej menadżerka, ochroniarz, fryzjerka, a także makijażysta.
Niestety Agnieszka ponoć rozczarowała też dużą część swoich wiernych fanów. Show News informuje, że wielbiciele gwiazdy mogli czuć się nieco zawiedzeni:
"Agnieszka nie miała żadnych gwiazdorskich grymasów, wręcz przeciwnie: do USA nie chciała lecieć biznesklasą, tylko klasą turystyczną... Jedyne, czego odmawiała, to... zdjęć z fanami! Nasz informator opisuje jeszcze, że Chylińska pozwoliła sobie na zakupy w Nowym Jorku, gdzie w sklepie z używaną odzieżą kupiła sobie kurtkę" - donosi informator portalu.
Zobacz też:
Kurzajewski WYRZUCONY z TVP. Leci jako pierwszy. Za romans z Cichopek
Wieści o rozwodzie Chylińskiej pilnie się potwierdziły. Plotki o mężu okazały się prawdą