Chylińska wyda opowiadania erotyczne?
Gdy była nastolatką, rodzice trzymali ją krótko. O imprezach nie było mowy. Agnieszce Chylińskiej (34 l.) brakowało wygłupów, włóczenia się z koleżankami po ulicach Trójmiasta.
"Tak wychowywane dziecko ma dwa wyjścia: albo staje się fajtłapą albo odreagowuje" - mówi dziś piosenkarka.
Ona wybrała to drugie. Patrzyła na zdjęcia reklamowe i pisała. W wieku 13 lat spod jej pióra wyszło pierwsze opowiadanie... erotyczne.
"Zaczęło się od tego, że mam na imię Ela, mój chłopak ma na imię Romek, mieszka tu i tu, jeździmy na wycieczki. I któregoś dnia zaczęłam pisać: 'rozebrał mnie'. Zapełniłam trzy zeszyty 32-kartkowe".
Inspiracją do pisania były dla niej reklamy prasowe. Opowiadania ukrywała w zamkniętej szufladzie, by nie wpadły w ręce surowej mamy, z zawodu nauczycielki. Agnieszka przyznaje, że jednym z jej marzeń jest napisanie książki.
"Jeśli przestanę śpiewać, zajmę się pisaniem i wydawaniem tego, co mam gdzieś w szufladach" - mówi.
NN