Cichopek była przerażona. Podjęła przełomową decyzję! W końcu wszystko się wyjaśniło! "Miałam taki stres"
Katarzyna Cichopek ma teraz swoje kolejne "pięć minut". O celebrytce jest znowu głośno, a to głównie z powodu jej planów rozwodowych i perypetii związanych z mężem Marcinem Hakielem. W TVP aktualnie na brak pracy narzekać nie może, ale przezorna celebrytka i tak postanowiła zabezpieczyć się na przyszłość. W jaki spsoób?
Katarzyna Cichopek jakiś czas temu ogłosiła, że jej małżeństwo z Marcinem Hakielem dobiegło końca. Było to ogromnym zaskoczeniem dla fanów pary, ale "ciekawiej" i tak zaczęło się robić, gdy tabloidy zaczęły baczniej przyglądać się jej życiu prywatnemu.
Szybko gruchnęła bowiem wiadomość, że gwiazda TVP mocno zbliżyła się do Maćka Kurzajewskiego, z którym pracuje w "Pytaniu na śniadanie".
Sami zainteresowani dotąd nie potwierdzili rewelacji o rzekomo łączącym ich romansie. Ich pracodawca postanowił za to wykorzystać chwilowe zainteresowanie i powierzył im prowadzenie festiwalu w Opolu.
Za kulisami Kasia pochwaliła się do tego dziennikarzom, że dostała nowy program o tematyce wnętrzarskiej. Ma więc szansę niebawem stać się nową Szelągowską czy Katarzyną Dowbor.
Gdyby tego było mało, coraz głośniej mówi się, że dostanie też fuchę w nowej edycji "You Can Dance". Dodatkowe pieniądze samotnej matce z pewnością się przydadzą.
Wiadomo jednak, że praca w telewizji to nigdy nic pewnego i może się zakończyć w każdej chwili. Cichopek postanowiła więc zabezpieczyć się i na taką sytuację.
W czasie pandemii, gdy nie było wiadomo, co dalej z jej karierą, a rozwód już wtedy wisiał w powietrzu, Kasia ruszyła z nowym biznesem. Teraz chce podbić rynek biżuteryjny, bo założyła własną firmę YACichopek.
"To jest pasja, ale też odpowiedź trochę na pandemię i na to, że wszystko właściwie stanęło w miejscu i nie bardzo wiedziałam, w którą stronę to się rozwinie. Wszyscy żyliśmy w jakimś stresie, ja nie wiedziałam, czy wrócimy na plan serialu. Jeszcze nie byłam prowadzącą "Pytanie na śniadanie" i trochę nie ukrywam, miałam taki stres, więc stwierdziłam, że muszę wymyślić jakieś nowe zajęcie" – zdradziła w "Party".
Kolejne źródło dochodów z pewnością się jej przyda, a przyszłość aktorki i jej dzieci wygląda teraz zdecydowanie pewniej...
Zobaczcie również:
Auto Cristiano Ronaldo zmasakrowane w wypadku. Kosztowało 2 mln euro!
Tyler Sanders nie żyje. Aktor "Fear the Walking Dead" miał zaledwie 18 lat
