Cichopek i Kurzajewski razem na wizji Wyjaśniają, dlaczego nie pokazywali się wcześniej...
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski po dłuższej przerwie poprowadzili dzisiaj "Pytanie na śniadanie". To ich pierwszy występ od głośnej afery podsłuchowej i emisji odcinka "Miasta Kobiet", którego gościem był Marcin Hakiel. Teraz prowadzący śniadaniówkę TVP wyjaśnił, jaki był powód ich nieobecności.
Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela zszokowało ich fanów. Uchodzili za małżeństwo idealne i nikt nie spodziewał się, że zmagają się z problemami. Na początku marca zamieścili w mediach społecznościowych oświadczenie, że po 14 latach podjęli decyzję o rozwodzie. Dodali, że nie chcą publicznie roztrząsać powodów zakończenia relacji i proszą o uszanowanie prywatności.
Szybko jednak okazało się, że Marcin Hakiel nie zamierzał milczeć. Pod koniec kwietnia wystąpił w programie "Miasto kobiet" i w rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską opowiedział o swoim małżeństwie. Żalił się, że walczył o Kasię i chciał uratować ich związek, ale nie udało się. Jednak największe poruszenie wywołała jego wypowiedź sugerująca, że doszło do zdrady.
Jego słowa cytowały media w całej Polsce. Dodatkowo idealnie wpisywały się w krążące ostatnio plotki o rzekomym romansie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Po emisji odcinka aktorka zablokowała komentarze na swoim Instagramie i zamilkła. Nie pojawiała się także od dłuższego czasu w śniadaniówce. Widzowie podejrzewali, że nie bez powodu wycofała się ze świecznika.
Jakby tego było mało, do mediów wyciekły nagrania rozmów Kurzajewskiego i Cichopek. Wiemy jedynie, że słychać na nich szum samochodu i cichy głos kobiety. W tej sprawie 4 maja na profilu prezenterki TVP pojawiło się oświadczenie, podpisane przez jej pełnomocnika.
5 maja w czwartek rano na antenie TVP po dłuższej przerwie "Pytanie na śniadanie" poprowadził duet Cichopek i Kurzajewski. Przywitali się z widzami punktualnie o 7.30. Od razu nawiązali do swojej nieobecności i wyjaśnili, że była ona spowodowana krótkim urlopem.
***
Zobacz także:
Wojciech Mann drwi z papieża. Nazywa go odklejonym od rzeczywistości
Anna Powierza dała ogłoszenie matrymonialne! Przy okazji wbiła szpilę "Cichopkom"
Katarzyna Cichopek opublikowała oficjalne oświadczenie! Nie zamierza już dłużej milczeć!