Cichopek nie wierzy w dobre intencje Opozdy? Nieźle jej dogryzła!
Niedawno Joanna Opozda (34 l.) zadeklarowała, że myśli o adopcji dziecka. Ten temat był omawiany w prowadzonym przez Kasię Cichopek (40 l.)„Pytaniu na śniadanie”. Czyżby gwiazda „M jak miłość” nie do końca wierzyła w intencje Opozdy? Jej wypowiedź na ten temat daje bowiem do myślenia…
Joanna Opozda od roku jest samotną mamą. Aktorka jeszcze przed narodzinami synka rozstała się z ojcem chłopca i swoim mężem, Antkiem Królikowskim (33 l.). Sprawa ta odbiła się głośnym echem w mediach, gdyż para była uznawana za idealną i nikt nie wiedział, że przechodzą kryzys kilka miesięcy po ślubie. Tymczasem wówczas wyszło na jaw, że Królikowski związał się ze swoją sąsiadką, Izabelą.
Joanna Opozda mocno to przeżyła, choć długo starała się robić dobrą minę do złej gry. Początkowo nie chciała zupełnie komentować tych doniesień, jednak później udostępniła na Instagramie przerażającą nowinę.
“Przez 5 miesięcy milczałam. Zaciskałam zęby, chociaż z bólu miałam ochotę krzyczeć. Byłam zastraszana m.in. przez kochankę mojego męża, która pisała smsy, że zniszczy mnie ze swoją kancelarią prawniczą. Cytuję wiadomość, którą Izabela B. pisała do Antka: "powiedz jej, że pracuję w dużej kancelarii i nie muszę się bać o klientów i jak będzie trzeba, postawimy ku*wa do pionu cały team, ale ją zniszczę". Kiedy to czytałam byłam w 9 miesiącu ciąży - napisała Opozda, nie kryjąc zniesmaczenia, smutku i zawiedzenia mężczyzną, z którym chciała budować przyszłość.
Kiedy Joanna wzięła pod uwagę adopcję dziecka i poinformowała na swoim Instagramie, że już zapoznaje się z tematem, media szybko to podchwyciły.
Czytaj też: Joanna Opozda znowu zostanie mamą? Wszystko wyjawiła w sieci
W programie z cyklu "Czerwony dywan" wypowiedziały się na ten temat nawet Maria Surnik i Kasia Cichopek!
Surnik uznała, że słowa Opozdy były podgrzewaniem atmosfery wokół siebie. Dodała, że deklaracja jest poważna. Cichopek także nie odpuściła tematu. Powiedziała, że ma nadzieję, iż za jej słowami stoi miłość do dziecka, a nie chęć bycia na świeczniku - temat według Kasi jest bardzo delikatny.
Czy Joanna wypowie się na ten temat? Na razie tego nie zrobiła. Zdaje się, że aktorka czuje się silną osobą, mogącą poradzić sobie samodzielnie z wychowaniem dwóch maluchów.
Czytaj więcej:
Opozda będzie miała problemy z adopcją? Nowy związek mógłby je rozwiązać!
Nazwij karaczana imieniem eks. Antywalentynkowa akcja łódzkiego zoo