Cichopek po tygodniu od ujawnienia romansu z Kurzajewskim obwieszcza: „Dziś jest ważny dla mnie dzień”

Do marca tego roku wydawało się, że Kasia Cichopek jest już nieco zapomnianą gwiazdą, która swoje "pięć minut" miała ponad dekadę temu. Pojawiło się bowiem wiele innych gwiazd, o których zrobiło się głośno.

Nic jednak bardziej mylnego. Gwiazda "M jak miłość" ponownie jest na ustach wszystkich, co najpierw miało związek z ogłoszeniem rozstania z Marcinem Hakielem, a ostatnio - z potwierdzeniem romansu z Maciejem Kurzajewskim.

Obecnie para Cichopek-Kurzajewski to najgorętsze nazwiska w show-biznesie. Dodatkowo głośno jest o byłej żonie prezentera, Paulinie Smaszcz, która chętnie zabiera głos w sprawie ich romansu i to właśnie ona spowodowała, że para oznajmiła swój związek. Były mąż Kasi Cichopek, Marcin Hakiel, z kolei obrał drogę milczenia i o ile wcześniej chętnie wypowiadał się na temat rozstania, o tyle teraz nie komentuje związku matki swoich dzieci.

Zarówno Cichopek, jak i Kurzajewski, są aktywni w social mediach. To właśnie na Instagramie zamieścili post, w którym przyznali, że są razem. Tam też pojawiły się kontrowersyjne fotki aktorki, na których widać, jak się modli, a które po fali krytyki już zniknęły z jej profilu.

Pojawił się za to inny wpis. Otóż, tydzień po powrocie z wakacji Cichopek wzięła się ostro do pracy. Na początku tygodnia stawiła się na planie "M jak miłość", a pod koniec - zajęła się swoją własną marką, która produkuje biżuterię oraz perfumy. W piątek miało miejsce wydarzenie, które, jak się okazuje, było dla niej bardzo ważne biznesowo.

"Dziś dla mnie ważny dzień. Podczas @carpathian_startup_fest zaprezentuję ultrakobiecą markę YA" - napisała.

Fanów jednak niezbyt zainteresowała ta informacja i w komentarzach skupili się na chwaleniu bądź krytykowaniu jej nowego związku.

"Kasiu życzę wam. Szczęścia i miłości. Miejcie w d*** tych wszystkich podłych ludzi zazdrosnych i nieszczęśliwych" - napisała jedna z osób.

"Taka jakość jak Twoja prawdomówności? To marna przyszłość. Okłamywałaś wszystkich tyle miesięcy to już w nim co promujesz niw uwierzę" - oburzała się z kolei inna.

Tymczasem Maciej Kurzajewski miał nieco inne plany na weekend. Prezenter zamieścił post z biegania, zatem wiele wskazuje na to, że chwilowo zajmują się swoimi własnymi sprawami. Ale już niebawem widzowie znów będą mogli oglądać ich razem na ekranie. Czekacie?

Zobacz też:

Paulina Smaszcz krytykuje prezenterki śniadaniowe. Oto, co wyjawiła!

Paulina Smaszcz chce "zwrotu" tego, co dała swoim dzieciom? Opublikowała kontrowersyjną grafikę

Maciej Kurzajewski ostro reaguje na słowa Pauliny Smaszcz. Wydał komunikat