Cichopek: Przeżyłam koszmar
Kasia Cichopek (28 l.) po urodzeniu syna Adama - jak mówi - przeżyła bardzo trudne chwile. Nie tylko brakowało jej energii, ale także czuła się gorsza od innych kobiet.
- Przeżyłam koszmar po porodzie - opowiada na łamach "Na żywo". - Bardzo długo wracałam do formy - tak fizycznej, jak psychicznej. Co więcej, wszystkie mamy dookoła zapewniały mnie, jak to jest pięknie i wspaniale, gdy już urodzi się dziecko, a ja, ku mojemu przerażeniu, wcale tego nie czułam. Miałam do siebie pretensje o to, że nie jest tak, jak być powinno. Uznałam, że jestem po prostu gorsza od innych.
Prezenterka nie ukrywa, że miała problem sama ze sobą. By temu zaradzić, postanowiła szybko wrócić do pracy zawodowej...
- Uwielbiam to, co robię, realizuję się w tym i, w jakimś sensie, poprzez pracę też się relaksuję. Nie jest to przymus, lecz przyjemność, i robię to przede wszystkim dla siebie - mówi. I dodaje:
- Pracując jestem szczęśliwa, a potem mogę się tym szczęściem dzielić z moją rodziną. Adaś tylko na tym korzysta, bo jego mama, gdy wraca do domu, jest pełna energii i uśmiechu. Często też zabieram go ze sobą do pracy, przez co może się rozwijać, bo poznaje nowe miejsca i ludzi.