Cichopek wystrojona jak śnieżynka wychodzi z TVP. Dzielnie walczyła na parkingu
Katarzyna Cichopek ostatnio prowadzi program śniadaniowy bez Macieja Kurzajewskiego (swojego partnera zawodowego, ale i prywatnego). Gdyby tylko Kurzajewski był u jej boku to z pewnością by jej pomógł na parkingu TVP. A tak prowadząca sama musiała walczyć ze swoim białym jak śnieg Audi.
Katarzyna Cichopek podczas wyjść z budynku TVP zawsze ma dopasowaną stylizację. Tym razem, z okazji pokaźnej warstwy śniegu na ulicach Warszawy i świątecznej atmosfery w studiu "Pytania na śniadanie" sama wyglądała jak śnieżynka, czyli dzielna pomocnica Świętego Mikołaja! Jak na dzielną, silną i niezależną kobietę przystało - Kasia dzielnie walczyła z przeciwnościami na parkingu.
Nas jedynie niepokoi zbyt krótka dzianinowa sukienka prezenterki. Choć ma długie rękawy i pokaźny golfowy kołnierz, to długość nad kolano budzi wątpliwości o tej porze roku. Z jednej strony Katarzyna ma kilka metrów do przejścia z budynku TVP na parking, ale z drugiej strony w każdej chwili może się przydarzyć niefortunny zefirek i choroba gotowa!
Na szczęście Kasia miała na sobie długi płaszcz z kożuszkową podszewką, który sięgał aż do kostek. Z kolei wysokie białe kozaki na szpilce, pasowały do białego paska.
Na przedramieniu Kasi Cichopek najbardziej przykuwała wzrok torebka Louis Vuitton. Model torebki LV "Neverfull" można kupić za ponad 2 tys. dolarów, czyli w przeliczeniu około 9 tys. złotych. Skromna, a droga!
Na parkingu czekało na Kasię jej białe Audi Q5. Luksusowy SUV jest dość wysoki, ale od czego ma się specjalne przyrządy do odśnieżania. W pewnym momencie Kasia wyglądała, jakby odczarowywała śnieg z przedniej szyby swoją szczotką.
Czary-mary, machu-machu i samochód został odśnieżony!
Zobacz też:
Kasia Cichopek już nie z Maciejem Kurzajewskim, a nowym partnerem w telewizji! Ale zaskoczenie!
Kurzajewski prowokuje Smaszcz! Wystarczyło to jedno zdjęcie...