Cichopek zrezygnowała z pracy!
Okazuje się, że nawet Kasia Cichopek może zmęczyć się ciągłym "byciem w telewizji". Ostatnio zrezygnowała z bardzo opłacalnej sylwestrowej chałtury, by spędzić czas z mężem.
Nina Terentiew, dyrektor programowa Polsatu, musiała być bardzo zaskoczona, gdy usłyszała od Kasi, że ta nie zdecyduje się poprowadzić sylwestrowego programu w jej stacji.
Sprawa była już niemal przesądzona. Od kilku tygodni zapowiadano, że Cichopek (25 l.) będzie jednym z gospodarzy sylwestrowego show. Dzisiejszy "Fakt" donosi, że Kasia zrezygnowała z chałturki z powodu wyczerpania:
"Ona jest wykończona. Choć słynie z tego, że jest pracusiem, postanowiła odmówić" - zdradziła jej znajoma.
"Fakt" przypuszcza, że zmęczenie Cichopek może być związane ze stresem, jaki przeżyła podczas oczekiwania na decyzję producentów o zaangażowaniu jej do serialu "Tancerze". "Z tego wszystkiego przyplątały jej się przeziębienia. Co kilka dni chorowała i brała lekarstwa" - czytamy.
Gdy okazało się, że będzie dla niej rola, z aktorki zeszło całe napięcie. Zanim podwoi się częstotliwość jej pojawiania się na ekranie telewizora, chce odpocząć u boku męża.