Cielecka zamieściła wspólne zdjęcie z 16 lat młodszym Gelnerem. Oficjalnie ogłosiła
Niedawno "przyłapał" ich Andrzej Chyra, a teraz sami zaskoczyli. Magdalena Cielecka opublikowała zdjęcie z 16-lat młodszym Bartoszem Gelnerem i oficjalnie ogłasza. Przekazała fanom ważną nowinę.
Magdalena Cielecka i Bartosz Gelner tworzą jedną z najbardziej intrygujących par polskiego show-biznesu już od ponad 5 lat. Para chroni swoją prywatność i unika komentarzy na temat swojej relacji. Na próżno szukać ich wspólnych zdjęć i wywiadów. Na próżno wypatrywać ich pozujących razem na ściankach. Bartek i Magda nie lubią się afiszować. Wolą pielęgnować uczucie z dala od blasków fleszy. Nic więc dziwnego, że i w mediach społecznościowych konsekwentnie nie publikują wspólnych fotografii. Ostatnio złamali swoją zasadę. Cielecka podzieliła się z fanami na Instagramie ich wspólnym fotosem i ogłosiła ważną nowinę.
CZYTAJ TEŻ: Wyszła na jaw prawda o majątku Mariusza Pudzianowskiego. Na koncie ma zawrotną sumę
Choć Magda i Bartek nie publikują wspólnych zdjęć, robią to ich znajomi. Kilka dni temu ukochanych uwiecznił i pokazał w internecie Andrzej Chyra. Były partner Cieleckiej przyjaźni się z parą. Ostatnio byli razem na festiwalu sztuk teatralnych we Francji. Wystawiali wspólnie spektakl, a w wolnych chwilach zwiedzali miasto. Aktor pokazał parę odpoczywającą na widowni, a teraz również sama Magda dodała zdjęcie z Bartkiem. Miała ku temu ważny powód.
Magdalena Cielecka ogłosiła, że oficjalnie zaczyna wakacje. W poście opublikowanym na Instagramie podziękowała kolegom za wspólnego sezon grania w teatrze i napisała, że zaczyna urlop. Na zdjęciach podzieliła się z obserwującymi kilkoma wspomnieniami z pobytu we Francji. Na jednym z nich idzie wspólnie z Bartkiem po schodach, trzymając go czule za szyję.
Czyżby to początek nowej ery w ich związku, w której zaczną dzielić się swoim szczęściem z fanami? Czas pokaże.
ZOBACZ TEŻ:
Pilne wieści ws. Magdaleny Cieleckiej. Spakowała walizki i opuściła kraj
Wyszła na jaw prawda o związku Bartosza Gelnera i Magdaleny Cieleckiej. Sama powiedziała