Ciężarna Sylwia Przybysz oburzona słowami internautów! To przykre!
Sylwia Przybysz (22 l.) znów niedługo zostanie mamą. Młoda przyszła mama podzieliła się ostatnio ze swoimi fanami przykrymi przemyśleniami, które towarzyszą jej w tym wyjątkowym dla niej czasie.
W styczniu 2020 roku na świat przyszło pierwsze dziecko youtuberów Jana Dąbrowskiego i Sylwii Przybysz. Informacja ta wywołała sensację ze względu na młody wiek rodziców małej Poli.
Oni jednak doskonale sprawdzili się w roli rodziców i okazuje się, że właśnie spodziewają się drugiego maluszka!
Radosną nowinę Sylwia i Jan ogłosili niedawno i nie potrafią już ukryć swojej radości. Jest jednak coś, co to szczęście nieco zmąciło.
"Do ostatniej chwili przed ogłoszeniem pod każdym filmikiem u Jaśka czytałam komentarze na swój temat: jak przytyłam, że jestem ulana. Pomijając fakt, jak bardzo trzeba nie mieć kultury, żeby coś takiego pisać, żeby wytykać kobiecie po porodzie, że przytyła. Nie ma to racjonalnego wytłumaczenie, to zwyczajne chamstwo i tyle" - wyznała Sylwia pełna rozgoryczenia, gdy broniła Julię Kuczyńską, czyli Maffashion, która również niedawno została mamą.
Dyskusja, która rozgorzała na profilu blogerki o jej figurze po porodzie, skłoniła Sylwię do wyżalenia się na temat jej doświadczenia z negatywnymi komentarzami, które dotyczyły formy po ciąży.
"Zostało mi 10 kg, których nie zrzuciłam, i co? Mam to gdzieś. Lubię swoje ciało i jestem z siebie dumna, że nie mam kompleksów. Bo urodziłam wspaniałe dziecko i to jest dla mnie najważniejsze. Patrząc na swoje ciało, widzę siłę. Może warto spojrzeć z tej perspektywy? Nie wiem, skąd w ludziach tyle jadu. [...] Zastanówcie się zawsze dwa razy, zanim coś napiszecie, bo mnie byłoby wstyd - dodała Sylwia.
Słowa niektórych złośliwych komentujących do żywego dotknęły przyszłą mamę, która również na swoim instastories pokazała przykłady komentarzy, które odnosiły się do jej drugiej ciąży.
Nie brakowało w nich stwierdzeń, że para zbyt szybko zdecydowała się na drugą pociechę, lub że druga ciąża z pewnością jest "wpadką".
"Co jest z tobą dziewczyno nie tak? Przecież to jest taki szczyt chamstwa, że nie wierzę, że wyniosłaś z domu takie zachowanie. Wstyd - skomentowała Sylwia na koniec.
Wejdź na nasz fanpage i polub nas na Facebooku
***
Zobacz więcej materiałów wideo:
