Reklama
Reklama
Tylko u nas

Cleo przeżyła w święta traumę! Nam opowiedziała, co się wydarzyło [POMPONIK EXCLUSIVE]

Cleo (39 l.) przygotowuje się do nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Chociaż gwiazda póki co uwija się z pracą, którą musi wykonać zanim pojedzie do domu, głową już jest na miejscu. W rozmowie z reporterem Pomponika wyznała, co będzie robiła w Wigilię. To może wprawić Was w osłupienie!

Cleo zamierza spędzić święta w dresie?

Cleo wielokrotnie podkreślała w rozmaitych wypowiedziach, jak bardzo liczy się dla niej najbliższa rodzina. Gwiazda nagrała nawet kiedyś piosenkę "Dom", w której wspomniała swoją zmarłą babcię. Jak można przypuszczać, piosenkarka nie zamierza opuszczać rodzinnych stron w trakcie najważniejszych dni w całym roku.

W rozmowie z reporterem Pomponika Cleo przyznała, że święta zamierza spędzić z rodziną i najbliższymi, ponieważ to oni są dla niej najważniejsi.

Cleo dodała jednak, że luźne wdzianko zakłada na siebie dopiero po uroczystej kolacji, bo przygotowuje sobie w taki sposób miejsce na pierogi. W trakcie oficjalnego przyjęcia nie pozwala sobie na podobne faux pas, ponieważ wszyscy członkowie rodziny prezentują się z należytą elegancją, a tata w zadumie odczytuje życzenia i modlitwę, a później przekazuje wszystkim opłatki, którymi się dzielą.

Reklama

Gwiazda zdradziła również, że składanie sobie życzeń z rodziną bywa dla niej niezręczne. Co powoduje ten stan? Odpowiedź jest banalnie prosta!

"Ja życzę moim najbliższym codziennie zdrowia, szczęścia itd., więc jest to dla mnie takie dość dziwne dlatego, że z całego serca myślę o tym permanentnie. A jak mam nagle powiedzieć to głośno to trochę tak, jakbym miała powiedzieć coś oczywistego" - wyznała 39-latka.

Cleo ma traumę związaną z wigilią?

Cleo jest jedną z tych gwiazd, które spędzają święta Bożego Narodzenia w bardzo tradycyjny sposób. Oprócz choinki w domu rodzinnym nigdy nie brakuje u niej stołu zastawionego typowo wigilijnymi potrawami. Wśród nich nigdy nie może zabraknąć karpia. Niestety, wokalistka nie je go odkąd jest dzieckiem, ponieważ w święta przeżyła prawdziwą traumę związaną właśnie z tą rybką. Co się wydarzyło?

"Kiedyś jako dziewczynka zaprzyjaźniłam się z karpiem w wannie, bo to były te czasy, kiedy mniej się zwracało uwagę na dbałość o humanitarne traktowanie zwierząt. Nazwałam ją [rybę - przyp. red.] Flora, no a później jak zobaczyłam ją na talerzu usmażoną, to tak serce mi pękło i stwierdziłam, że od tamtej pory nie jem już karpia" - wyjawiła nam Cleo.

Nie tylko z karpia 39-latka rezygnuje w święta. Celebrytka zdradziła, że kolędowanie zostawia innym, by móc przez te kilka dni z rodziną odpocząć od pracy, którą wykonuje niemalże w każdy inny dzień roku.

Cleo nie przyjmie do domu strudzonego wędrowca, jeśli....

Rodzina Cleo każdego roku przygotowuje także miejsce dla niespodziewanego gościa zwanego także "strudzonym wędrowcem". Wszyscy w rodzinie gwiazdy traktują to nakrycie bardziej symbolicznie, jednak Cleo zarzeka się, że gdyby naprawdę ktoś zapukał do jej drzwi, to chętnie zaprosiłaby go do domu. Ma jednak pewne zastrzeżenia...

"Ale pod warunkiem, że to nie są... wiecie co. Jak macie z kim, to proszę mi spędzać ze swoją rodziną, a nie tam, że udajemy, że nie mamy z kim" - skwitowała.

Cleo będziemy mogli oglądać nie tylko podczas kolędowania z Polsatem, ale także w trakcie Sylwestrowej Mocy Przebojów!

Zobacz też:

Cleo inwestuje tylko w bezpieczne biznesy. Gwiazda wynajmuje mieszkania!

Cleo zaśpiewała piosenkę Kory. Teraz mierzy się z falą krytyki. Zareagowała na wpis radiostacji

Cleo promuje profilaktykę raka piersi. Odsłoniła biust 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cleo | Boże Narodzenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama