Co prezes Jacek Kurski zrobi z tak gigantyczni pieniędzmi z nowego abonamentu?
Niebawem na TVP będą się składać wszyscy Polacy. Podliczono, że do publicznego nadawcy trafią wręcz kosmiczne kwoty!
Rząd Prawa i Sprawiedliwości postanowił zająć się w końcu ściągalnością abonamentu radiowo-telewizyjnego, która aktualnie jest na dość niskim poziomie.
Włodzimierz Czarzasty, który odpowiada za przygotowanie nowej formy opłaty audiowizualnej, zapowiedział, że niebawem taka opłata będzie dołączana do rachunku za prąd, co oznacza, że zapłacą też ci, którzy nie mają radia i telewizora w domu.
Na razie mówi się, że miesięczna opłata będzie wynosić 15 złotych. Szacowana kwota, która trafi na konto publicznego nadawcy wprawia w osłupienie!
"Państwowe media potrzebują pieniędzy. Na co? Na zrealizowanie „misji". W 2017 roku na "misję" chcą przeznaczyć 2,2 mld zł. Co to za misja? Nie wiadomo, ale amerykańska NASA misję na Marsa wysyła za połowę tej kwoty! Telewizja Polska wysyła nas co najwyżej z misją poszukiwania żony dla rolnika" - szydzi tabloid "Fakt".
Mamy tylko nadzieję, że pieniądze te faktycznie pójdą na wartościowe programy i audycje, a nie na podwyżki dla prezesa i jego pupili!