Colin Farrell w Krakowie

Jak informuje Pap Life, hollywoodzki gwiazdor, którego nazwisko budzi wiele emocji w polskich sercach, już w ciągu kilku dni powinien udzielić odpowiedzi, czy zdecyduje się na przyjazd do naszego kraju.

Z racji bezpieczeństwa decyzja ta może zostać podjęta w ostatniej chwili.

Przypomnijmy, że aktor gościł już w stolicy Małopolski dwa lata temu. W otoczeniu tłumu ochroniarzy w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny wraz z Alą ochrzcił swojego synka, Henry'ego Tadeusza.

Dla wielu krewnych Bachledy-Curuś była to okazja, by poznać ojca jej dziecka. Niestety, para rozstała się...

Na początku roku pojawiły się plotki, że Colin boi się przyjechać do Polski na premierę "Niepokonanych" i stanąć twarzą w twarz z rodakami aktorki. Polacy atakują go nie tylko na polskich forach internetowych, ale także na irlandzkich...

W międzyczasie światło dziennie ujrzała książka byłej kochanki Farrella, Emmy Forrest. Pisarka zdradza w niej m.in., że to z nią aktor planował dziecko.

- Zróbmy sobie miniaturowego człowieczka, który rośnie - powiedział któregoś dnia. Kończył wtedy pracę nad filmem "Ondine", w którym grał z Alicją. Kilka miesięcy później Emma dostała od "życzliwego" zdjęcie Colina "za rękę z jego nową dziewczyną w sukience, która ujawnia, że jest w drugim trymestrze ciąży".