Coraz mniej Dancewicz
Aktorka postanowiła skupić się na dziecku...
Renata Dancewicz rzadko pojawia się ostatnio na małym i dużym ekranie i na razie nic nie wskazuje, aby sytuacja miała ulec zmianie. Aktorka twierdzi, że małą liczbą filmowo-serialowych propozycji się nie przejmuje, bowiem ma mnóstwo zajęć w roli kochającej mamy, opiekując się czteroipółletnim Jerzym i nie chciałaby rezygnować z tego najpiękniejszego okresu, gdy może codziennie obserwować jak rośnie jej syn.
"Chwile spędzone z dzieckiem są niepowtarzalne i nie da się ich zastąpić absolutnie niczym innym" - mówi aktorka.
Ostatnio jednak Dancewicz znalazła trochę wolnego czasu i postanowiła zagrać w teatrze... poza Warszawą. Aktorka zagrała gościnnie w sztuce "Tutam" Bogusława Schaeffera na scenie Teatru Nowego w Zabrzu. W spektaklu gra tylko dwoje aktorów - Dancewicz partneruje Zbigniew Stryj, z którym aktorka występowała w serialu "Na Wspólnej" - ale tworzą aż cztery kreacje. Recenzje spektaklu i roli Dancewicz są bardzo dobre.
Na co dzień Dancewicz związana jest z warszawskich Teatrem Kwadrat, gdzie oglądać ją można w sztuce "Złodziej" Erica Chappella w reżyserii Janusz Majewskiego i w doborowym towarzystwie, które tworzą: Jan Kobuszewski, Ewa Kasprzyk, Andrzej Kopiczyński i Paweł Wawrzecki.