Córka Ewy Pacuły czeka na trzeci przeszczep. "Szok dla matki, która słyszy, że dziecko jest chore"
Ewa Pacuła (51 l.) otworzyła się na temat choroby swojej najstarszej córki. Nicole walczy z niewydolnością nerek. Ma za sobą już dwa przeszczepy. W jakim jest stanie? Jak czuje się? Ewa podzieliła się informacjami związanymi ze stanem najstarszego dziecka.
Ewa Pacuła jest modelką, prezenterką i dziennikarką. Popularność zdobyła jako prowadząca programów "Nie Przegap" i Nigdzie Indziej" na Canal+, ale również dzięki "Dobrenocki" emitowanemu na Polsat Café.
W 1994 roku urodziła się jej córka Nicole. Ojcem dziewczyny jest bokser Przemysław Saleta. W 2010 rok Ewa ponownie została mamą - na świat przyszła córka Zuzanna. W listopadzie 2013 urodziło się trzecie dziecko Ewy, mała Pola. Dwie młodsze córki są owocem związku z Maciejem Łuczakiem, którego prezenterka poślubiła w 2021 roku.
W niedawno udzielonym wywiadzie kobieta otworzyła się na temat choroby najstarszej córki. Jej pociecha Nicole walczy z niewydolnością nerek i ma za sobą dwa nieudane przeszczepy. Już jako mała dziewczynka przeszła operację, a dawcą nerki był ojciec dziecka. Niestety, pojawiły się komplikacje. Nicole była poddawana dializom i cierpliwie czekała na kolejną operację.
Między przeszczepami było 9 lat różnicy. Pierwszy miał miejsce w 2007 roku, drugi w 2018. Organizm Nicole odrzucił narząd. Po drugim przeszczepie ponownie pojawiły się komplikacje. Ewa, choć chciała, nie mogła zostać dawcą dla córki.
Ewa Pacuła stale wspiera córkę w procesie leczenia. Nie zawsze jest to łatwe, jednak rodzice mają w sobie dużo siły.
W ciągu leczenia okazało się, że Nicole ma wadę genetyczną, która dodatkowo komplikuje sytuację w przypadku niewydolności nerek. Prezenterka szczegółami związanymi z aktualnym stanem zdrowia najstarszej córki opowiedziała w wywiadzie z "Jastrząb Post".
"Nicole czuje się dobrze. Czeka na trzeci przeszczep, ale aktualnie czuje się bardzo w porządku. Jak się nic nie dzieje złego, to jest dobrze".
Mama trzech córek dodała, że trudne doświadczenia związane z chorobą dziecka postawiły świat rodziny na głowie, jednak z czasem przyzwyczaili się do tej sytuacji i znaleźli sobie w siłę, by funkcjonować normalnie i móc wspierać córkę w jak najłagodniejszym przechodzeniu choroby.
"Tych ciężkich momentów było mnóstwo. Najtrudniejszy moment był na początku, kiedy otrzymaliśmy informację o chorobie, bo to jest szok dla matki, która słyszy, że dziecko jest chore, a dziecko wygląda normalnie jak zdrowa osoba i nie ma żadnych objawów".
Całej rodzinie życzymy dużo zdrowia i siły!
Czytaj też:
Paulina Tomborowska przed laty była dziewczyną Salety. Szczęście odnalazła u boku innego
Saleta przyznał się do ogromnych problemów zdrowotnych. Udar i dwa covidy to nie wszystko
Naukowcy znaleźli sposób na stres. Czym jest dieta psychobiotyczna?