Córka Houston zaręczyła się z... bratem!
Bobbi Kristina Brown (20 l.) przyjęła oświadczyny Nicka Gordona (23 l.), jej przybranego brata...
O tym, że tych dwoje ma się ku sobie, mówiło się od dawna. Jednak większość sądziła, że to chwilowe fanaberie młodych. Jednak Bobbi postanowiła raz na zawsze rozwiać wszystkie wątpliwości.
"Tak, ja i Nick jesteśmy zaręczeni" - napisała na swoim Facebooku córka Whitney.
Nietrudno się domyślić, że informacja ta wywołała spore kontrowersje. W końcu jej wybranek jest poniekąd jej bratem.
Przypomnijmy, że kilkanaście lat temu Whitney Houston postanowiła zaopiekować się chłopcem, wyciągając go wtedy z patologicznej rodziny. Co prawda, gwiazda oficjalnie nigdy nie adoptowała Nicka, ale zawsze traktowała go jak syna, a sam chłopak zwracał się do niej: mamo!
Okazało się jednak, że między "dziećmi" Houston zrodziło się uczucie, które kiełkowało latami. Dziewczyna tłumaczy teraz, że formalnie nie są rodzeństwem, a nieżyjąca matka miała o wszystkim wiedzieć i to akceptować.
"Mamusia była jedyną osobą, która wiedziała, że się spotykamy. Moja mama zna mnie lepiej niż ktokolwiek z was (...) Ludzie, przestańcie oceniać mój związek. To moja własna decyzja, z kim chcę być" - oświadczyła Bobbi.
Faktycznie, z formalnego punktu widzenia nie są rodzeństwem. Nie zmienia to jednak faktu, że ich związek należy do dość egzotycznych. Nic więc dziwnego, że wzbudza tyle kontrowersji...