Córka Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej jest w ciąży! Jesienią klan Królikowskich znów się powiększy!
Julia Królikowska – córka Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej i śp. Pawła Królikowskiego – za kilka miesięcy urodzi swe pierwsze dziecko! Maleństwo pojawi się na świecie niemal dokładnie w rocznicę ślubu Julii z lekkoatletą Jakubem Piotrem Nowakiem.
23-letnia Julia Królikowska to jedno z pięciorga "królicząt", jak mawiał o swych dzieciach nieodżałowany Paweł Królikowski. Urodziła się dziesięć lat po Antonim i siedem lat po Janie, a dwa lata przed Marceliną i osiem lat przed Ksawerym. Małgorzata Ostrowska-Królikowska wyznała niedawno "Vivie!", że Julka to jej... skarb - długo wyczekiwana, wymarzona i wymodlona córka. Dziś aktorka z niecierpliwością wyczekuje chwili, kiedy po raz trzeci zostanie babcią, tym razem "prawdziwą" i - ma nadzieję - pełnoetatową.
Gwiazda serialu "Klan" już od trzech lat jest babcią. Jako pierwszy uczynił ją nią syn Jan. 19 września 2019 roku "synowa" aktorki, Joanna Jarmołowicz, urodziła Józia. 22 lutego br. ojcem został z kolei Antoni. Vincent to owoc jego rekordowo krótkiego i zakończonego w atmosferze skandalu małżeństwa z Joanną Opozdą (para jest w trakcie rozwodu).
Małgorzata Ostrowska-Królikowska, choć całym sercem kocha wnuki, nie może do woli się nimi nacieszyć. Ojciec Józia jeszcze przed narodzinami synka opuścił rodzinny dom w podwarszawskim Zalesiu i poszedł "na swoje", a do mamy wpada tylko dwa, trzy razy w miesiącu. Aktorka skarżyła się kiedyś w wywiadzie, że - to jej słowa - lubi być babcią, ale czuje niedosyt.
Niestety, Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie może też spełniać się jako babcia w przypadku drugiego wnuka, bo nie jest zbyt mile widziana w mieszkaniu synowej, która od początku samotnie wychowuje Vincenta, pozwalając jego ojcu i babci jedynie na sporadyczne i bardzo krótkie wizyty. Joanna Opozda nie przyjeżdża też z malutkim synkiem do Zalesia...
Odtwórczyni roli Grażynki Lubicz w "Klanie" ma nadzieje, że tym razem będzie mogła uczestniczyć w wychowaniu wnuka. Liczy na to, że Julia i jej mąż nie odseparują jej od swego dziecka i pozwolą, by pomagała im w opiece nad maleństwem.
Julia Królikowska jest studentką wydziału lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Ma przed sobą jeszcze dwa lata nauki, ale może się już pochwalić stażem w służbie zdrowia. Dwa i pół roku temu, gdy - tuż po śmierci Pawła Królikowskiego - wybuchła pandemia, Julia bez chwili wahania zgłosiła się do pogotowia, w którym kilkanaście miesięcy wcześniej odbywała praktyki studenckie.
"Dla niej było to naturalne, że trzeba ruszyć na pomoc potrzebującym. Tak ją razem z Pawłem wychowaliśmy" - stwierdziła później jej mama w rozmowie z "Faktem".
Julia Królikowska wybrała studia medyczne, choć jej ojciec był przekonany, że będzie kontynuowała rodzinną tradycję i zostanie aktorką. Julka gra przecież od urodzenia. Dorastała na oczach całej Polski, wcielając się w Kasię Lubicz w "Klanie" u boku grającej jej mamę... mamy. Do obsady najdłużej emitowanego polskiego serialu dołączyła kilka miesięcy po przyjściu na świat. Wciąż należy do aktorskiej rodziny "Klanu".
Julia Królikowska stanęła na ślubnym kobiercu niespełna miesiąc po swoim najstarszym bracie, Antonim Królikowskim. 11 września 2021 roku przysięgła dozgonną miłość i wierność starszemu od niej o jedenaście lat Jakubowi Piotrowi Nowakowi. Uroczystość odbyła się w kościele św. Huberta w Zalesiu Górnym i była ukoronowaniem trwającego już trzy lata związku Julii i Kuby.
Zięć Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej to znakomity lekkoatleta specjalizujący się w biegach średnich oraz długich, wielokrotny medalista Mistrzostw Polski, reprezentant Polski na Akademickich Mistrzostwach Świata w biegach Przełajowych w 2012 roku. Ma też na swoim koncie kilka medali jako... maratończyk (w 2015 roku zdobył tytuł Wicemistrza Polski w tej dyscyplinie). Jakub Piotr Nowak jest też prezesem Fundacji Action Life, która współorganizuje Festiwal Piosenki Polsko-Czeskiej im. Pawła Królikowskiego w Kudowie-Zdroju.
Kilka dni temu Muzeum Powstania Warszawskiego nominowało męża Julii Królikowskiej do Nagrody im. Jana Rodowicza "Anody" przyznawanej - jak czytamy w regulaminie - "współczesnym bohaterom, którzy bez względu na trudności i niepowodzenia kierują się w życiu zasadami podobnymi do tych wyznawanych przez pokolenie Powstańców". Jakub Piotr Nowak otrzymał nominację za to, że w czasie pandemii COVID-19 koordynował działania Pogotowia Harcerek i Harcerzy ZHR w województwie mazowieckim i kierował grupą pięciuset wolontariuszy.
Julia Królikowska i Jakub Piotr Nowak na początku jesieni po raz pierwszy zostaną rodzicami.
Zobacz też:
Johnny Depp cytuje Senekę w oświadczeniu po wyroku: "Prawda nigdy nie ginie"
Johnny Depp i Amber Heard: wyrok w "procesie dekady"! "Amber WINNA"
Monika Mrozowska wprost o matkach dzieci z nowotworem. "Są pozostawione same sobie"