Córka Małysza zebrała się na szczere wyznanie. Chodzi o jej ukochanego
Córka Adama Małysza na co dzień unika blasku fleszy. Dzieli się nowinami z życia prywatnego na własnych zasadach. Ostatnio wybrała się z mężem nad polskie morze i ku zaskoczeniu fanów zebrała się na szczere wyznanie. Chodzi o jej ukochanego.
Aż trudno w to uwierzyć, ale taka jest prawda. Córka Adama Małysza jest już dorosła. Pociecha słynnego skoczka narciarskiego prowadzi już własne życie, a nawet rodzinę. W 2021 roku wyszła za mąż za ukochanego Kamila. Karolina Małysz nie poszła w ślady ojca i nie rozwija kariery sportowej. Woli podróże i świat mediów. Zawodowo spełnia się w zarządzaniu mediami społecznościowymi. W chwilach wolnych rozwija podróżniczą pasję.
Razem z mężem jeździ po różnych zakamarkach świata i dzieli się praktycznymi wskazówkami z wypraw na Instagramie. Na co dzień unika blasków fleszy i mówienia o sobie. Nawet w mediach społecznościowych funkcjonuje na własnych zasadach i pewne aspekty życia prywatnego pozostawia w tajemnicy. Niedawno zrobiła mały wyjątek. Córka Małysza zebrała się na szczere wyznanie. Chodzi o jej ukochanego.
Odkąd Karolina poznała Kamila, to z nim podróżuje po świecie. Para odwiedziła już choćby Tajlandię, Malediwy i Włochy. Ostatnio zdecydowali się na nieco bliżej położone miejsce. Pojechali nad polskie morze. Małżonkowie udali się do Gdyni na pokazy lotnicze. To właśnie wtedy Karolina zdradziła zaskakujący sekret męża.
"Kamil się trochę boi" - podpisała zdjęcie męża w helikopterze, które wrzuciła na InstaStories.
Na fotografii widać siedzącego w śmigłowcu Kamila z słuchawkami na uszach, który pozuje do zdjęcia Karolinie z nieco przerażoną miną. Wygląda więc na to, że mąż córki Małysza boi się latać helikopterem. Nie ma się co dziwić. W końcu to zdecydowanie mniejsza maszyna od klasycznego samolotu, którym podróżował już wiele razy.
ZOBACZ TEŻ:
Co za wieści od córki Małysza. Karolina spakowała walizki i opuściła dom
Małysz ogłosiła szczęśliwą nowinę po ślubie. Już płyną gratulacje z całej Polski