Reklama
Reklama

Córka Maryli Rodowicz zarabia na tym krocie. Jej dziwna pasja to dochodowy biznes

Córka Maryli Rodowicz i Krzysztofa Jasińskiego Katarzyna Jasińska doskonale wie, jak radzić sobie w życiu. Ostatnio kobieta pomogła mamie w czyszczeniu szafy. Za niektóre sceniczne stroje wzięła krocie. Na dodatek, na co dzień zajmuje się psychologią koni, jest też trenerką jeździectwa. Córka Rodowicz ma również inne pasje. Kobieta organizuje zaskakujące ceremonie.

Córka Maryli Rodowicz to szamanka?

Katarzyna Jasińska nie mieszka w Warszawie, a na Mazurach. To właśnie tam rozwija swoje niecodzienne pasje. Kobieta wraz z ojcem prowadzi gospodarstwo agroturystyczne. Poza tym organizuje warsztaty związane z tradycjami plemienia Lakota.

Zobacz też: Syn Rodowicz szybko musiał zamknąć interes. Ludzie nie chcieli kupować gadżetów z Marylą

Reklama

Córka Maryli Rodowicz znalazła sposób na biznes

Na stronie internetowej córki Rodowicz można przeczytać, czego dotyczą warsztaty. Według informacji, które znalazły się w sieci, dowiedzieliśmy się między innymi, że dwa dni poświęcone zostaną na obcowanie ze świadomością Lakotów. Będzie też można wziąć udział w "ceremonii tworzenia Szałasu Potów".

"Przez dwa dni, w wąskim gronie będziemy obcować ze świadomością, wiedzą, mądrością i tradycją rdzennego przedstawiciela starszyzny Lakotów. Podczas tego wyjątkowego odosobnienia będziemy brać udział w warsztatach i ceremonii tworzenia Szałasu Potów. Będziemy mieli możliwość uczestniczyć w dwóch ceremoniach Szałasu Potów, w ceremonii z Chanupą (świętą fajką), w kręgu pieśni i bębnów, we wspólnej ceremonii ognia na prywatnej plaży nad samym jeziorem oraz w rozmowach i prelekcjach naszego niezwykłego nauczyciela. Będziemy obcować z kołem medycyny, z kosmologią, z duchami ognia i wody, z pieśniami, modlitwami, z oczyszczającą mocą ceremonii, ale przede wszystkim z drzemiącą w nas głęboko mocą" - czytamy na stronie warsztatów organizowanych przez córkę Rodowicz.

Na stornie internetowej córka Rodowicz wyjaśniła, w czym mają pomóc warsztaty. Okazuje się, że mają one pomóc w oczyszczeniu, a także transformacji.

"Szałas jest ceremonią celebracji bycia razem jako ludzka rodzina oraz oczyszczeniem nie tylko na poziomie fizycznym, ponieważ bywa, że dotykamy pewnych przeżyć z różnych okresów życia, w tym również prenatalnego, by móc je świadomie przyjąć dla własnej transformacji. Do szałasu wchodzimy po to, by po odbyciu czterech bram, stanowiących przedstawienie czterech żywiołów oraz czterech etapów naszego życia, narodzić się na nowo" - można przeczytać na stronie.

Córka Rodowicz za zbudowanie szałasu chce krocie

Warsztaty nie odbywają się za darmo. Przedsiębiorcza córka Rodowicz ma z góry ustalony cennik. Za pojedynczy szałas potów trzeba zapłacić od 200 do 350 złotych. Z kolei pełny dzień warsztatów to koszt 500 złotych.

Zobacz też:

Maryla Rodowicz padła ofiarą okrutnych plotek. Nie do wiary, co jej zarzucano...

Rodowicz dotknięta do żywego wyznaniem Olbrychskiego. Popędziła z tym do jego żony. Nie do wiary, o co ją zapytała [POMPONIK EXCLUSIVE]

Niespotykane sceny z Rodowicz w Opolu. Niespodziewanie pokazała "nowego chłopaka". To znany gwiazdor

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz | Katarzyna Jasińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy