Córka Michała Wiśniewskiego ogłosiła przełomową decyzję. Zaskakujący komentarz lidera Ich Troje

Etiennette Wiśniewska — starsza córka Michała Wiśniewskiego i Anny Świątczak niedawno skończyła 16 lat. Pociecha lidera Ich Troje pomimo młodego wieku, już teraz wie, że chce pójść w ślady rodziców i zająć się karierą muzyczną. Utalentowana nastolatka miała okazję wystąpić na scenie wraz z ojcem podczas imprezy Polsat SuperHit Festiwal, która odbyła się w ubiegły weekend.

Jak się okazuje, ambitna wokalistka już od najmłodszych lat interesowała się show-biznesem i marzyła o śpiewaniu przed publicznością.

"Od lat sprawia, że nie jest nudno. Większość twierdzi, że jest z innej bajki. Ale jak trzeba, zawsze można na nią liczyć" - przyznał kiedyś  na swoim instagramowym profilu sam Michał Wiśniewski.

Ostatni występ w Operze Leśnej nie był jednak jej muzycznym debiutem. Etiennette już wcześniej  miała okazję zaśpiewać wraz z ojcem w jego singlu "Jest tak... Czyli rozmowa ojca z córką". Teraz 16-latka ma za sobą także występ na wielkiej estradzie. Okazuje się, że to dopiero wstęp do realizacji marzeń. Początkującej artystce marzy się bowiem własna płyta.

"Zależy mi na tym, aby nabrać troszkę więcej doświadczenia, czyli tak spojrzeć trochę bardziej na większy obrazek i na to, co bym chciała tworzyć. Pod czym bym chciała się podpisywać. I wtedy już konkretnie bym myślała o jakiejś płycie, albumie, cokolwiek" - zdradziła gwiazda w rozmowie z serwisem Plotek.

Jak na ambitne plany swoje córki zapatruje się wokalista Ich Troje? Wygląda na to, że czerwonowłosy muzyk nie chce za wiele pomagać swoje córce i... nie ma zamiaru nagrywać z nią kolejnych piosenek.

"My nagraliśmy łącznie trzy piosenki razem. Wydaje mi się, że wystarczy. Niech zadba o siebie sama. (...) My jesteśmy tylko od tego, żeby jej skutecznie nie przeszkadzać" -  podsumował podczas wywiadu.

Wszystko oczywiście dla dobra córki. Michał Wiśniewski jest pod tym względem niezwykle konsekwentny. Jak przyznał rozmowie z dziennikarzami "Super Expressu" - nie chce decydować za swoje pociechy.

"Nie mogę im układać życia, tylko muszę je wspierać. Zaczyna się czas ich wyborów i decyzji. Zabranianie, zakazywanie nie ma sensu, bo grozi odsunięciem na bok. Więc ja wolę z nimi współpracować. Na szczęście mam poukładane dzieciaki. Muszę im dać kredyt zaufania, choć wiem, że zawsze będą to moje córeczki, i krzywdy im nie dam zrobić. Kagańca im jednak nie założę, bo mądrości wszyscy uczymy się na własnych błędach. Aby oczywiście były one jak najmniejsze i jak najmniej bolesne" - podsumował artysta.

Czy myślicie, że Etiennette Wiśniewska pobije serca polskiej publiczności?

Zobacz też:

Arnold Schwarzenegger dziękuje Polsce. Widzowie docenili jego serial

Michał Wiśniewski o powiększaniu rodziny. Poprzestanie na szóstce dzieci? 

Michał Wiśniewski zdecydował w sprawie Noela Cloe. Zdecydowany głos lidera Ich Troje