Córka Rubika zaskoczyła wyznaniem. Spływają gratulacje
Córka Piotra Rubika (54 l.) w tym roku podeszła do egzaminu ósmoklasisty. Trzy dni testów minęły, więc nadszedł czas podsumowań. Jak pociecha wypadła? Wygląda na to, że mogło być lepiej.
Egzamin ósmoklasisty to ważny czas dla każdego dziecka ze szkoły podstawowej. W tym roku doświadczenie to czekało również córkę Agaty i Piotra Rubika. Znany dyrygent trzymał kciuki za 14-letnią pociechę (sprawdź!).
Niestety, jak sama córka stwierdziła na Instagramie - mogło być lepiej. Komentarz dziewczyny był niemałym zaskoczeniem, ponieważ dotychczas dziewczynka uczęszczała do elitarnej The British School Warsaw. Jej wyjątkowe umiejętności sprawiły, że dostała się nawet do publicznej szkoły w Stanach Zjednoczonych. Zanim jednak przeniesie się do USA, musi ukończyć szkołę. Czy jej wyniki okazały się wystarczająco dobre?
Agata Rubik, modelka i żona Piotra Rubika, udostępniła filmik z córką. Zapytała na nim córkę, jak jej poszedł egzamin z angielskiego.
"Poszło mi dobrze, ale nie najlepiej. Z angielskiego straciłam dwa punkty na takich bezsensownych rzeczach. Ale spoko, 96%" - powiedziała Helena. No cóż, widać w domu u Rubików poprzeczka zawieszona jest wysoko, skoro "nie najlepiej" mówi się o niemal doskonałym wyniku!
Mama i tata mają powody do dumy. Z takimi wynikami można się spodziewać, że ich pociecha już niedługo wyfrunie z gniazda, by robić karierę w Stanach Zjednoczonych.
Egzamin ósmoklasisty jest tematem głośno komentowanym w sieci. Niektórzy uważają, że to podkreślanie różnic między dziećmi od najmłodszych lat życia, stawianie na wyniki zamiast wiedzę i prosta droga do walki o oceny kosztem swojego zadowolenia z przyswajania informacji.
Część influencerów oraz gwiazd postanowiła wyrazić swój sprzeciw i wypowiedziała się publicznie na ten temat. Jedną z takich wokalistek jest znana Sarsa Markiewicz.
"Po co te biedne dzieci stresują się testem 8 klasisty, skoro on nie jest wskaźnikiem przyszłości? Btw. Teraz to by się bardziej przydał test jak briefować sztuczną inteligencję albo jak z nią rozmawiać i wydawać polecenia niż jakieś pytania o pisownie wyrażeń "nie" z przymiotnikami piszemy razem czy osobno? Serio? Czemu to ma służyć? Żeby tworzyć jednostki: "Umie napisać, ale nie umie rozwiązać problemu"? Ubolewam" - napisała w social mediach.
Następnie podpowiedziała rodzicom oraz młodzieży, że warto prowadzić "prywatną wojnę" i obśmiewać system edukacji oraz jego ułomności, bo może dzięki temu w przyszłości powstanie coś aktualnego dla świata i ludzi.
Wielu komentujących zgodziło się ze znaną wokalistką. "W samo sedno" - można przeczytać pod wpisem.
A wy, co myślicie na ten temat?
Czytaj też:
Wrocław: Wieża widokowa bez widoków. Urzędnicy tłumaczą, że tak miało być
Skandal w "Dzień Dobry TVN"! Widzowie nie mogli uwierzyć w słowa Rubika... Tak potraktował żonę!
Nie musi go już ukrywać? Sarsa pierwszy raz o swoim synu: "Leonard jest w tym rockandrollowym flow"
