Córka Salety i Pacuły nie może wyjechać z Polski. Przez chorobę!
Nicola Saleta (21 l.) chciałaby studiować za granicą, w dalekiej Japonii. Niestety, póki nie podda się operacji, jest to niemożliwe.
Córka Ewy Pacuły i Przemysława Salety ma już 21 lat i coraz częściej przebąkuje o tym, że chciałaby opuścić rodzinne gniazdo.
- Jestem przekonana, że tak się stanie i to już niebawem - mówi w rozmowie z "Na Żywo" mama dziewczyny.
- Nicola studiuje japonistykę. Kultura Dalekiego Wschodu jest dla niej niezwykle interesująca. Chciałaby w Japonii spędzić część swoich studiów - tłumaczy Pacuła, dodając, że na razie jej plany pozostają w sferze marzeń.
- Tak odległy wyjazd byłby możliwy dopiero po ponownym przeszczepie nerki, a do tego daleka droga. Na razie czeka na liście oczekujących.
Nicola była w szkole podstawowej, gdy wykryto u niej chorobę nerek. Trzy razy w tygodniu musiała stawiać się na trwające po 2-3-godziny dializy. Do tego dochodziła restrykcyjna dieta. Jedynym ratunkiem był przeszczep.
Idealnym dawcą okazał się ojciec dziewczynki Przemysław Saleta (47 l.), który bez wahania zdecydował się na operację. Doszło do niej w grudniu 2007 r. Nicola szybko wróciła do zdrowia, ale u boksera pojawiły się powikłania. Z powodu infekcji przez prawie tydzień leżał w śpiączce.
Dwa lata temu stan zdrowia Nicoli uległ pogorszeniu i okazało się, że dziewczyna potrzebuje kolejnego przeszczepu.
Obecnie czeka na nowy termin operacji, wierząc, że wszystko się uda i spełni się jej pragnienie o wyjeździe.
- Będę bardzo tęskniła, ale nie mogę próbować odwodzić ją od spełnienia marzenia - kończy Pacuła.