Córka Lecha Wałęsy aspirowała do roli celebrytki. Nie tego jednak się spodziewała
Maria Wiktoria Wałęsa jesienią 2006 roku pojawiła się w czwartej edycji "Tańca z gwiazdami", który wtedy był emitowany na antenie stacji TVN. Aspirującej celebrytce partnerował Paweł Godek. Para w programie nie zaszła zbyt daleko. Córka pary prezydenckiej zdołała zdobyć zaledwie 7. miejsce.
Występ w show dał jednak Marii Wiktorii rozpoznawalność, której w tamtym momencie chyba najbardziej potrzebowała. Gwiazda zaczęła coraz częściej pojawiać się na ściankach i pokazywać w towarzystwie innych celebrytów. 24-latce wydawało się, że jest gotowa sama zapracować na swoje nazwisko.
"Miałam dopiero 24 lata i trudno mi było odmówić z takich zwyczajnych, ludzkich powodów. Chciałam nauczyć się tańczyć, chciałam przeżyć przygodę... Nie miałam świadomości tego, co się później wydarzy. Pracowałam już jakiś czas z moim tatą i wydawało mi się, że - przynajmniej trochę - wiem, jak funkcjonują media. Byłam w błędzie" - mówiła Maria Wiktoria po latach w rozmowie z Galą.
W tamtym czasie wiele mówiło się o przyjaźni Marii Wiktorii Wałęsy i Edyty Hebruś. Panie poznały się na planie tanecznego show i podobno od razu złapały nić porozumienia. Często pojawiały się wspólnie na ściankach, a w wywiadach opowiadały o sobie z niezwykłą serdecznością.
Nagle jednak między paniami wydarzyło się coś, co prawdopodobnie zniszczyło ich przyjaźń. Wiele osób twierdziło, że Wałęsę i Herbuś podzielił były partner tancerki - Maciej Kawulski. Czy taka była prawda? Nie wiadomo.
Maria Wiktoria Wałęsa imała się różnych zajęć. Żaden biznes nie przyniósł jej oczekiwanych dochodów
Show-biznes od początku był bliski córce Lecha Wałęsy. Gdy kobieta zorientowała się, że nie do końca odpowiada jej życie na świeczniku, postanowiła zacząć działać z boku. Prowadziła fundację, która skupiała się na pomocy młodym osobom, chcącym zaistnieć w mediach. Maria podobno prosiła o pomoc w rozkręceniu biznesu kilku celebrytów, jednak nikt nie kwapił się do tego, by jej pomóc.
Maria Wiktoria Wałęsa w późniejszym okresie zajęła się projektowaniem ubrań.
"Zaczęłam projektować ciuchy. Zdałam do szkoły reklamy, wizażu i charakteryzacji. Wreszcie z koleżanką otworzyłam w gdańskim centrum handlowym sklep z ubraniami. Nazywał się Cottonsushi" - wspominała.
Niestety jednak i ten pomysł nie wypalił.
Obecnie Maria Wiktoria żyje z dala od błysku fleszy. 43-latka wiedzie spokojne życie i co jakiś czas dzieli się w mediach kadrami ze swojej codzienności. Konsekwentnie odmawia jednak udzielania wywiadów. Chyba nie ma już ochoty wracać wspomnieniami do swoich celebryckich czasów.
Zobacz też:
Była gwiazdą telewizji, a potem nagle zniknęła z ekranów. Teraz przerwała milczenie
Żmuda Trzebiatowska rezygnuje z wielu projektów zawodowych. Oto powód
Zanim Dygant związała się z Yoką, była żoną gwiazdora "Na Wspólnej". Rozwiedli się tuż po ślubie
