Córka Żmijewskiego potwierdziła wieści o swoim związku z partnerką. I to jakie
Córka Artura Żmijewskiego, Ewa, kończy w tym roku 31 lat. Utalentowana wokalistka od lat jest w szczęśliwym związku ze swoją ukochaną, perkusistką Shandy Casper. Kobiety układają sobie razem życie od lat. Teraz jednak na jaw wyszła prawda w sprawie ich zaręczyn. Oto szczegóły.
Ewa Żmijewska od lat układa sobie życie u boku swojej ukochanej, perkusistki Shandy Casper. Ich związek trwa już od wielu lat. W wywiadach córka serialowego ojca Mateusza podkreślała, że bardzo bała się tego, jak jej rodzice zareagują na fakt, że jest w związku z kobietą.
"Mam ogromne szczęście i jestem wdzięczna swojej rodzinie, bo w przeciwieństwie do mnie, którą wymęczyły rozterki związane z coming outem, oni przyjęli go ze spokojem. Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić. W trakcie studiów wróciłyśmy do Polski na wakacje i przedstawiłam Shandy rodzinie, w tym dziadkom, którzy byli bardzo wspierający" - mówiła kiedyś w rozmowie z "Repliką".
Miłość przyszła do córki Artura Żmijewskiego niespodziewanie. Kobieta po skończeniu studiów licencjackich w Warszawie postanowiła kontynuować naukę w Stanach Zjednoczonych. To właśnie tam poznała Shandy Casper, kubańską perkusistkę.
Kobiety połączyła pasja do muzyki. Lata temu postanowiły razem przeprowadzić się do Polski i tutaj tworzą w duecie jako Shandy&Eva.
Ewa Żmijewska i Shandy Casper wydały niedawno album "Tylko Ty". W ramach promocji płyty udzieliły razem wywiadu podczas którego wyszło na jaw, że są zaręczone. Na ich dłoniach można bowiem zauważyć dwa identyczne pierścionki, na co uwagę zwróciła dziennikarka Plejady.
"Już wszystko jasne - tym bardziej jesteśmy zainteresowane związkami partnerskimi. To nie nowość, to się stało z dwa lata temu." - wyznała Ewa Żmijewska, czym nieoczekiwanie potwierdziła zaręczyny.
Kobiety nie kryją także, że mają szczerą nadzieję na zalegalizowanie związków partnerskich.
"To jest krok, na który wszyscy czekają i który wiele ułatwia. Kibicujemy, żeby to się stało jak najszybciej. Nie wiem, czy będziemy pierwszą parą, która z tego skorzysta, ale zdecydowanie o tym myślimy" - przyznała wokalistka.
Zakochane spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Od lat nie tylko tworzą udany związek, ale także pracują razem nad wspólną pasją, muzyką.
"Potrafimy dać sobie przestrzeń. Nauczyłyśmy się dostrzegać, że jak jedna z nas potrzebuje chwili dla siebie, to po prostu ją sobie dajemy. Jakoś to się udaje, bo zespół działa długo i jesteśmy parą od lat" - zdradza receptę na udany związek Ewa Żmijewska.
Zobacz także:
Ujawnili sekrety Żmijewskiego. Przyłapali go w łazience