Courteney Cox przyłapała księcia Harry'ego na kolejnym kłamstwie w swojej książce! Oskarżył ją o posiadanie halucynogenów
Książę Harry w swojej autobiografii wyjawił wiele sekretów, które dotyczyły nie tylko rodziny królewskiej, ale również jego życia prywatnego. Arystokrata wspomniał m.in. o tym, że gwiazda „Przyjaciół”, Courteney Cox, użyczyła mu dachu nad głową, a w trakcie pobytu księcia w jej posiadłości ugościła go grzybkami halucynogennymi. Gwiazda opowiedziała swoją wersję wydarzeń w ostatnim wywiadzie i wyszło na to, że książę coś zmyślił!
Autobigrafia "Spare" autorstwa księcia Harry'ego już w dniu premiery pobiła rekordy popularności, osiągając sprzedaż na poziomie 1,43 mln egzemplarzy. Ten zatrważający wynik zapewnił publikacji tatus najlepiej sprzedającej się książki non-fiction w historii.
Choć trzeba przyznać, że pamiętniki Harry’ego przyniosły księciu i księżnej Sussex ogromne dochody, Meghan nie była do końca zadowolona z decyzji męża, mając pewne obawy pod adresem treści opisanych w publikacji.
Markle wiele lat spędziła w show biznesie, gdzie kreowanie pozytywnego wizerunku przychodziło jej z łatwością. Niestety, sytuacja zmieniła się, gdy została żoną brytyjskiego księcia i cała jej praca poszła na marne przez intrygi royalsów, próbujących tuszować własne afery jej kosztem. Według Meghan Harry nieco przesadził z opisywaniem szczegółów związanych z jego misją w Afganistanie, gdzie poświęcił uwagę odmrożonemu penisowi, o którym debatował niedawno cały świat.
Przestraszona kolejnymi negatywnymi komentarzami Markle zostawiła męża samego na polu bitwy, pozwalając mu udzielać wywiadów dla znanych i cenionych dziennikarzy. Niektórzy przypuszczają, że zrobiła to celowo, by nie ściągać na siebie kolejnej fali hejtu.
"Meghan najwyraźniej nie chce sprawiać wrażenia, że w jakiś sposób manipuluje Harrym lub że maczała rękę w spisywaniu jego wspomnień. Jest bardzo wrażliwa na posądzenia. Jakoby miała nad mężem hipnotyzującą władzę. Ale, oczywiście, ma rację - historia Harry’ego pozostaje historią Harry’ego, na dobre i na złe" - zinterpretował jej zachowanie jeden z królewskich biografów Christopher Anderson w rozmowie z Fox News Digital.
Zdaje się, że nie tylko Meghan ma obawy wobec "faktów" odtajnionych przez księcia.
Courteney Cox, która od wielu lat jest wziętą aktorką, a fani kojarzą ją z roli kultowej Moniki w serialu "Przyjaciele" i równie komediowej roli w "Krzyku". Niedawno odsłoniła nawet swoją gwiazdę w hollywoodzkiej Alei Sław. Okazuje się, że książę Harry zdobył się na zbyt daleko idące ubarwienia na jej temat w swoich pamiętnikach
Arystokrata zarzucił artystce, że częstowała go grzybkami halucynogennymi, których Cox nigdy nie posiadała. W ostatnim wywiadzie gwiazda stanowczo zdementowała te pomówienia, zaznaczając, że mimo sympatii, którą darzy księcia, nie miała okazji czytać jego autobiografii.
"Mieszkał u mnie kilka dni - dwa, albo może trzy. Jest bardzo miłą osobą. Nie czytałam książki. Będę jej słuchać, bo słyszałam, że jest bardzo interesująca. Ale niektóre rzeczy do mnie dotarły. Nie miałam żadnych grzybków halucynogennych! To się nie wydarzyło, nikomu ich nie dawałam" - zarzekała się Courteney w rozmowie z "Variety".
Przypomnijmy, że posiadanie środków tego typu jest w Stanach Zjednoczonych wciąż nielegalne. A to niejedyne kłamstwo, na którym książę Sussex dał się przyłapać w "Spare". Ciekawe, co jeszcze Harry "zmyślił" w swojej książce!
Zobacz też:
Książę Harry i Meghan Markle eksmitowani. Wiadomo, kto zamieszka w ich rezydencji
Książę Harry nie kryje irytacji na rodzinę. Wciąż nie spełnili jego warunku do pojednania!
Meghan Markle i książę Harry spodziewają się kolejnego dziecka? Zarzekali się, że dwoje wystarczy...