Courteney Cox rok po śmierci Perry'ego wspomina go. "Teraz i zawsze"
Aż trudno uwierzyć, że od śmierci legendarnego Matthew Perry'ego z kultowych "Przyjaciół" minął już rok. Choć czas gna nieubłaganie, obsada słynnego sitcomu wciąż pamięta o swoim przyjacielu. Courteney Cox oddała mu poruszający hołd w mediach społecznościowych.
"Przyjaciele" to z całą pewnością najpopularniejszy sitcom wszech czasów. Choć losy szóstki przyjaciół, którzy stali się sobie bliscy jak rodzina i zawsze mogli na siebie liczyć, przedzierając się przez meandry dorosłego życia, mają już 30 lat, wciąż bawią i są bez przerwy powtarzane w telewizji. Wiele pokoleń dorastało z tym serialem i tak bardzo zżyło się z jego bohaterami, że nie było nawet w najmniejszym stopniu gotowe na to, co stało się 28 października zeszłego roku.
Wówczas fani "Przyjaciół" na całym świecie pogrążyli się w żałobie, gdy świat obiegła informacja o śmierci serialowego Chandlera. Matthew Perry zmarł nagle w swoim domu. Do dziś trwa śledztwo wyjaśniające, co się stało, a wielbiciele serii i jej obsada tęsknią za aktorem. W pierwszą rocznicę śmierci hołd jego pamięci postanowiła oddać Courteney Cox, która w produkcji grała jego żonę.
Cox opublikowała dwa zdjęcia z Perrym. Na pierwszym wpatrują się w siebie z radością. Na drugim pozują z resztą obsady "Przyjaciół". "Tęsknię za tobą dziś i zawsze" - napisała aktorka pod poruszającymi fotografiami. Nie była jedyną, która uczciła jego pamięć w pierwszy rok po jego odejściu.
"Przyjaciół" kręcono przez 10 lat. Cała obsada była wtedy na początku swojej drogi aktorskiej. Nagła sława i godziny spędzane wspólnie na planie zdjęciowym tak bardzo zbliżyły ich do siebie, że podobnie jak ich serialowe postaci stali się dla siebie jak rodzina. Nic więc dziwnego, że również inna gwiazda serii oddała cześć Perry'emu w rocznicę jego śmierci.
Jennifer Anniston uczciła jego pamięć, publikując serię wspólnych zdjęć. Kilka tygodni temu wspomniała o nim również w wywiadzie dla Variety. Gdy zapytano ją o to, jakie to uczucie oglądać "Przyjaciół" wiedząc, że Matthew już nie ma, rozpłakała się.
ZOBACZ TEŻ:
Matthew Perry zostawił po sobie zadziwiający testament. Jeden zapis szczególnie zaskoczył
Nie żyje gwiazda "Przyjaciół". Świat filmu pogrążony w żałobie