Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez gotowi na święta. Nie za wcześnie?
Cristiano Ronaldo (37 l.) i Georgina Rodriguez (28 l.) nigdy nie ukrywali, że Boże Narodzenie jest ich ulubionym świętem. W ubiegłym roku Georgina zabrała dzieci do Laponii na spotkanie ze Świętym Mikołajem. W tym roku zaś postanowiła rozpocząć święta z niemal dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Choinka robi wrażenie.
Cristano Ronaldo nigdy nie ukrywał, że jest bardzo rodzinnym człowiekiem. Z realizacja marzeń o wielkiej, szczęśliwej rodzinie było trochę kłopotu, bo piłkarz długo nie mógł znaleźć kobiety, która podzieliłaby jego entuzjazm w kwestii ilości potomstwa. Postanowił wobec tego radzić sobie sam.
Troje pierwszych dzieci urodziły piłkarzowi surogatki, a mama i siostry pomogły wychować. Na szczęście w życiu Ronaldo pojawiła się Georgina Rodriquez, która przejęła pałeczkę. W listopadzie 2017 roku przyszła na świat ich pierwsza wspólna córka, Alana Martina. Trzy lata później Georgina i Ronaldo ujawnili, że oczekują bliźniaków, jednak doszło do tragedii. Synek pary zmarł krótko po porodzie, o czym zrozpaczeni rodzice poinformowali w mediach społecznościowych. Drugie z bliźniąt, dziewczynka imieniem Bella Esmeralda, cieszy się, na szczęście, dobrym zdrowiem i właśnie skończyła pół roku.
Jeszcze przed swoimi narodzinami dziewczynka doświadczyła magii świąt, gdy w grudniu zeszłego jej mama, Georgina, będąca wówczas w czwartym miesiącu ciąży, zabrała wszystkie dzieci Rolando do Laponii na spotkanie ze Świętym Mikołajem. Z zamieszczonych przez nią na Instagramie zdjęć można było wywnioskować, że chociaż maluchy: Alana Martina i bliźniaki Eva i Matteo bezgranicznie wierzą w Świętego Mikołaja, to najstarszy syn, Cristiano Junior zaczyna już chyba nabierać podejrzeń.
Nie wiadomo, czy w tym roku będzie czas na wizytę w Laponii. Narzeczona Ronaldo jest bowiem zajęta pracą na planie drugiego sezonu serialu „Jestem Georgina”, a on sam opracowuje ponoć plan rozstania z Manchester United i powrotu do ojczyzny. Jak twierdzi portugalski „Correio de Manha”, piłkarz kończy budowę willi w kurorcie Casais, a jego dzieci zostały przyjęte do prywatnej szkoły w Carcavelos, położonym między Cascais i Lizboną.
W tej sytuacji Ronaldo i Georgina postanowili rozpocząć święta znacznie wcześniej niż większość ludzi. Choinkę ubrali tuż po Halloween, a wczoraj pochwalili się świątecznie udekorowanym domem. Jak zademonstrowała Georgina na nagraniu zamieszczonym na Instagramie, dekoracje świąteczne mogą funkcjonować w różnych aranżacjach kolorystycznych, którymi można sterować za pomocą aplikacji w telefonie. Jak wyznała:
"Dekoracje gotowe, a my jesteśmy gotowi na Boże Narodzenie. Mamy obsesję na punkcie tych światełek i świetnie się bawiliśmy, tworząc własne efekty, które pomogą nam wejść w świąteczny nastrój".
Warto zauważyć, że montowanie świątecznych dekoracji w listopadzie sytuuje Ronaldo i Georginę w absolutnej czołówce wśród celebrytów. Trudno oprzeć się wrażeniu, że trochę się w tym roku pospieszyli. Z drugiej jednak strony – jak można lepiej zagospodarować listopad, który, w opinii wielu osób, nie jest niczym więcej niż poczekalnią przed świętami...
Zobacz też:
Ronaldo w najbardziej denerwującej reklamie. "Kiedy czuję się bezużyteczny, oglądam CR7 w tym klipie"
Cristiano Ronaldo powiedział, co myśli o Manchesterze United