Czułe pocałunki zaraz po ceremonii w "Ślubie...". "Nie mógł się napatrzeć"
Za nami trzeci odcinek jubileuszowej odsłony "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i pierwsze zaślubiny. Fani programu mieli dobre przeczucie - eksperci sparowali Joannę z Kamilem. Para powiedziała sobie "tak" w ciemno i raczej jest z tego zadowolona. Zaraz po ślubie nowożeńcy wymieniali czułe pocałunki.
Za nami pierwsze odcinki 10. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Poznaliśmy już wszystkich uczestników i obserwowaliśmy pierwsze zaślubiny. Tym razem miłości w nietypowym programie, w którym młode pary poznają się na 5 minut przed ceremonią, szukają: 32-letnia Joanna, 29-letnia Agnieszka i 38-letnia Agata oraz 27-letni Kamil, 40-letni Piotr i 33-letni Damian. Co wtorek widzowie będą mogli śledzić ich losy w pierwszych kilku tygodniach małżeństwa i obstawiać, czy w wielkim finale postanowią ze sobą zostać, czy rozwieść.
W dwóch pierwszych odsłonach poznaliśmy historię bohaterów i powódki, dla których zdecydowali się na ślub w ciemno w telewizji. W najnowszym odcinku nadeszło to, na co fani czekali najbardziej - ślub pierwszej pary. Przed startem jubileuszowej serii twórcy zapytali widzów, jak dobraliby pary. Większość sparowała Joannę z Kamilem. Okazuje się, że mieli dobre przeczucie. Co więcej, wygląda na to, że mogą mieć racje, ponieważ nieznajomi byli sobą zachwyceni i już wymienili pierwsze czułości.
Kamil i Joanna byli nieco zestresowani przed swoim wielkim dniem i mieli pewne obawy. To normalne, że czuli niepokój, biorąc ślub z kimś, kogo nigdy nie widzieli. Wystarczyło jednak ich pierwsze spojrzenie, żeby całe napięcie zniknęło. Kiedy pierwszy raz spojrzeli sobie w oczy, poczuli, że może wyjść z tego udany związek. Kamil nie ukrywał, że Asia wpisuje się w kanon piękna, który przykuwa jego uwagę. Z kolei Joanna stwierdziła, że oczy Kamila są zwierciadłem jego duszy i wypełnione dobrocią.
"Poczułem jakieś połączenie między nami. Po prostu poczułem się komfortowo. Zniknęły pewne obawy, które towarzyszyły mi tak naprawdę od samego początku. Pojawiła się osoba, która na pewno wpasowuje się w mój kanon piękna, jeżeli chodzi o kobietę" - przyznał Kamil przed kamerami.
"Jak go zobaczyłam, to już wiedziałam, że będzie ok. "Oczy zwierciadłem duszy" tak? Dla mnie to pierwsze spojrzenie było najważniejsze i po prostu wiem, że to jest dobry człowiek" - powiedziała Joanna.
W zapowiedzi kolejnego odcinka widzowie mogli zobaczyć fragment ich wesela. Wynika z niego, że nowożeńcy są sobą tak oczarowani, że wymienili już pierwsze czułe gesty i pocałunki. Czyżby szykowało się dla nich "i żyli długo i szczęśliwie"?
Twórcy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" byli ciekawi reakcji widzów na pierwszą ceremonię zaślubin. Kiedy więc tylko odcinek dobiegł końca, wrzucili do mediów społecznościowych filmik ze sceny poznania się Kamila i Joanny. W opisie spytali, kto obstawiał, że ekspertki ich sparują. Obserwatorzy niemal od razu podzielili się opiniami. Mówią wprost, co myślą o ślubie Asi i Kamila.
"Wydaje mi się, ze oni jako jedyni mogą stworzyć związek, ale mogę się mylić" - napisała jedna z fanek.
"Pasują do siebie, oby im się udało" - dodała kolejna osoba.
"On się nie mógł napatrzeć na nią. Chyba się zakochał od pierwszego wejrzenia" - stwierdził jeszcze jeden z użytkowników.
ZOBACZ TEŻ:
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bezlitośni dla uczestnika. "Gbur"
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosiła
Najpierw wziął "Ślub od pierwszego wejrzenia", a teraz takie wieści. Patryk ma nowiny