Reklama
Reklama

Czy Katarzyna Dowbor dostała pracę dzięki byłemu facetowi?

Jeden z tygodników twierdzi, że Katarzyna Dowbor (56 l.) prowadzącą programu "Nasz nowy dom" została dzięki wstawiennictwu byłego partnera. Czy faktycznie?

Brawo Madame Dowbor! Ręce składają się same do oklasków - takie wpisy pojawiają się ostatnio w internecie w kontekście programu "Nasz nowy dom", który zdeklasował konkurencję i jest najchętniej oglądanym show w swoim czasie antenowym.

Wybiera go prawie 20 procent telewidzów (2,45 mln), którzy pokochali Katarzynę za naturalność i ciepło w stosunku do bohaterów. Cenią też misyjny charakter audycji, która zmieniła życie wielu ubogich rodzin. Dowbor ma zatem powody do radości. Niedawno znalazła się na liście lokomotyw reklamowych i to na 6. miejscu.

Reklama

A pomyśleć, że kilka lat temu, gdy zwolniono ją z TVP, mało kto spodziewał się, że uda się jej wrócić na wizję. W to, że kobieta po 50-tce nadal może być gwiazdą telewizji, uwierzyła jednak Nina Terentiew (69), dyrektor programowa Polsatu.

Jak dowiaduje się "Na Żywo", nie bez znaczenia było podobno wstawiennictwo byłego partnera Dowbor, Jerzego Baczyńskiego (64), redaktora naczelnego "Polityki" i... dobrego znajomego "carycy telewizji".

"Jurek od lat przyjaźni się z Niną i to on doradził jej, by zatrudniła Katarzynę. Wiedział, że z jej empatią i profesjonalizmem to będzie strzał w dziesiątkę. I nie pomylił się" - zdradza "Na Żywo" osoba z otoczenia dziennikarza.

Baczyńskiego i Dowbor przed kilkunastu laty połączył namiętny romans. Jego owocem jest 16-letnia córka Marysia, oczko w głowie obojga rodziców.

"Jerzy ceni ją jako znakomitą matkę i profesjonalną dziennikarkę. Jego starania, by Dowbor trafiła do Polsatu, to nie jedyna jego pomoc. Kasia ma w nim sojusznika i zawsze może na niego liczyć" - mówi informator tygodnika.

Sama dziennikarka jest szczęśliwa, że córka zadomowiła się w domu swojego ojca: "Bardzo ładnie zachowuje się wobec mojego dziecka żona Jerzego. Kiedy Marysia jest u nich w domu, traktuje ją jak domownika" - chwali dziennikarka.

O swojej relacji z Baczyńskim mówi dyskretnie w książce "Mężczyźni mojego życia": "Zakochałam się w facecie, który, mogę to powiedzieć po latach, był tego absolutnie wart".

Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Dowbor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy