Czy Małgorzata Rozenek już znalazła sobowtóra ze studniówki?
Małgorzata Rozenek (aktualnie przekonuje, że ma 38 lat) wciąż bardzo przeżywa "śledztwo" jednego z portali dotyczące jej prawdziwego wieku...
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że do sieci trafiło studniówkowe zdjęcie Małgorzaty Kostrzewskiej (panieńskie nazwisko Rozenek), które zrobiono w 1988 roku.
Wynikałoby z tego, że celebrytka na studniówce bawiła się w wieku dziesięciu lat, bo Rozenek przekonuje, że urodziła się w 1987 roku. Osoba na zdjęciu nazywa się tak jak ona i do tego jest do niej bardzo podobna.
Okazało się jednak, że to po prostu sobowtór Małgorzaty, o czym niemal natychmiast Rozenek poinformowała na Facebooku.
"Organizuje mój własny konkurs pt. 'Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie', bo bardzo chciałabym poznać moją imienniczkę, która na dodatek jest do mnie podobna. Pani Małgorzato, proszę się do mnie odezwać, bo z wielką przyjemnością zaprosiłabym Panią na obiad. :-) P.S. Jeśli ktoś chce znaleźć moje studniówkowe zdjęcia, może przestać szukać. Czemu? Bo w studniówkowy wieczór zostałam w domu. ;-)" - napisała Małgorzata.
Sprawa jednak wciąż musiała nie dawać jej spokoju, bo zamieściła kolejny wpis, w którym to oznajmiła, że telewizja kłamie i ludzie tam pracujący też popełniają błędy. Chodziło jej oczywiście o słynny już podpis w jednym z programów, w którym postarzono ją aż o 9 lat!
"Oglądając telewizję możemy dowiedzieć się, że nie pisze się "żołnierz", a "RZołnierz". Od lat myślimy, że "chomik" pisze się przez "ch". Otóż nie, bo przez samo "h". Tak napisali w TV. To samo tyczy się słów "bierzący" (absolutnie nie "bieżący) i "cureczka" (mylił się ten, kto pisał ją z "ó). Jaka jest więc prawda? Prawda jest taka, że wszędzie zdarzają się błędy i wpadki" - tłumaczy fanom perfekcyjna lady.
Niestety, Malgorzata Kostrzewska ze studniówki z 1988 roku wciąż się nie odezwała!