Czy prawnuki nie pojawią się na pogrzebie królowej Elżbiety II? Jeszcze nie podjęto decyzji
W poniedziałek 19 września odbędzie się uroczysty pogrzeb królowej Elżbiety II. Wciąż jeszcze nie wiadomo, czy zjawią się wszyscy zaproszeni. Po dużym znakiem zapytania stoi też obecność na ceremonii prawnuków monarchini. Początkowo mówiono, że najmłodsi członkowie rodu królewskiego nie pojawią się na uroczystości, teraz okazuje się, że mile widziana przez opinię publiczną byłaby obecność przyszłego króla, księcia George'a.
Śmierć królowej Elżbiety, która nastąpiła 8 września, została przyjęta przez miliony ludzi na całym świecie z ogromnym smutkiem. W szczególny sposób żegnają monarchinię Brytyjczycy, którzy byli do niej niezwykle przywiązani - władczyni rządziła Zjednoczonym Królestwem najdłużej w historii, bo ponad 70 lat.
Po jej odejściu wszedł w życie specjalny protokół zwany "Unicorn". Trumna z ciałem Elżbiety II została początkowo przetransportowana z pałacu Balmoral do Edynburga, gdzie spoczęła w pałacu Holyrood. Stamtąd została przeniesiona do katedry św. Idziego. Po tym jak poddani złożyli hołd zmarłej monarchini, trumnę przewieziono królewskim pociągiem Royal Train do Londynu.
Pogrzeb królowej odbędzie się 19 września.
Ceremonia rozpocznie się w Opactwie Westminsterskim. Następnie ciało monarchini zostanie przewiezione do zamku w Windsorze. Elżbieta II zostanie pochowana w kaplicy św. Jerzego.
Kontrowersje wokół pogrzebu królowej Elżbiety II
Wokół samej ceremonii wciąż pojawiają się kolejne kontrowersje. Początkowo media donosiły o tym, że w uroczystości nie wezmą udziału dzieci księcia Williama i księżnej Kate.
Teraz natomiast mówi się o tym, że dziewięcioletni George, siedmioletnia Charlotte i czteroletni Louis powinni pojawić się na pogrzebie.
W końcu George jest księciem i czeka w kolejce do tronu, za jakiś czas najprawdopodobniej sam zostanie królem.
Jak podają dziennikarze portalu Daily Mail, doradcy książęcej pary sugerują, że najlepszym rozwiązaniem będzie zabranie ze sobą małego George'a na uroczystość, choćby ze względu na symbolikę i po to, by "uspokoić naród o porządku sukcesji".
Dzieci Kate i Williama nie widziano od 8 września, czyli od dnia śmierci królowej Elżbiety. Nie wiadomo też, czy najmłodsi członkowie królewskiej rodziny zostali w ogóle poinformowani o tym, że ich prababcia nie żyje.
Księżna zapytana jak radzą sobie dzieci w tej trudnej sytuacji, miała odpowiedzieć wymijająco: "dzieci radzą sobie dobrze i są pod opieką w szkole".
Jak do tej pory nie pojawiły się żadne oficjalne informacje o ich ewentualnym uczestnictwie w ceremonii pogrzebowej.
Zobacz też:
Meghan Markle i książę Harry: Wielkie skandal przed pogrzebem. Prawda poraża
Gdzie i o której godzinie obejrzeć transmisję z pogrzebu królowej Elżbiety II? Podpowiadamy
