Czy to koniec związku Joanny Trzepiecińskiej?
Joanna Trzepiecińska dała się poznać szerszej publiczności za sprawą serialu "Rodzina Zastępcza". To właśnie tam zagrała poetkę żyjącą we własnym świecie - Alutkę. Od zakończenia produkcji minęło kilka lat, w tym czasie aktorka rozwiodła się z mężem i związała z Piotrem Śliwińskim, ale czy ten związek przetrwał próbę czasu?
W życiu prywatnym artystka wiele razy zawiodła się na swoich partnerach. Przeżyła nieudany związek ze starszym o 17 lat aktorem i reżyserem Krzysztofem Zaleskim, który zostawił ją dla Marii Pakulnis. Nie udało jej się zbudować trwałego związku z operatorem Jarosławem Żamojdą.
Ostatecznie pobrała się z pisarzem Januszem Andermanem i urodziła mu dwójkę dzieci. Niestety artysta walczył z chorobą alkoholową, a także zdradził Trzepiecińską z Kamilą Drecką, te wydarzenia przyczyniły się do rozwodu w 2009 roku. Po rozczarowaniach miłosnych aktorka długo nie angażowała się uczuciowo w kolejne związki. Najważniejsi byli dla niej synowie: Karol i Wiktor, a także częściej myślała o własnej osobie.
Gdy artystka poznała Piotra Śliwińskiego, postanowiła dać szansę rodzącemu się uczuciu i związała się z mężczyzną. Połączyła ich pasja do podróży, a Śliwiński pomagał jej w wychowaniu dorastających dzieci.
Tabloidy donoszą, że aktorka była niedawno widziana w podróży po Słowacji z... innym mężczyzną! Niejakim Maciejem, który z zawodu jest muzealnikiem. Trzepiecińska wyznała, że fundamentem jej relacji z Piotrem jest przyjaźń. Czy to oznacza, że między nimi nie ma już miłości?
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.