Dagmara Kaźmierska sprzedaje "swoją loszkę". Cena zwala z nóg
Dagmara Kaźmierska (48 l.) postanowiła sprzedać swoje ukochane auto. Jak wiele pieniędzy przyjdzie zapłacić za samochód znanej influencerki? Trzeba przyznać, że cena robi wrażenie.
W internecie pojawiło się ogłoszenie od samej Dagmary Kaźmierskiej. Sława znana z programu "Królowe życia" postanowiła sprzedać swój samochód - Mercedes-Benz klasa S 500 z 2010 roku. Ile kosztuje 13-letni pojazd? Niemal 78 tysięcy - a dokładnie 77 770 złotych. Możliwe, że Dagmara wybrała tak wiele siódemek, by przynieść przyszłemu właścicielowi (a i przy okazji sobie) nieco szczęścia? Trudno stwierdzić, wiadomo za to, że Dagmara auto sprowadziła do kraju ze Stanów Zjednoczonych. Auto ma sporą moc - 388KM i napęd na cztery koła. Spala 16 litrów benzyny na 100 km jazdy.
Kaźmierska nie kryje, że sprzedaje swoje ukochane i dopieszczone autko. Na Instagramie opublikowała już zdjęcie samochodu z komunikatem: "Kto chce moją loszkę?".
No cóż, pożyjemy, zobaczymy, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że niedługo znajdą się chętni na zakup auta od swojej idolki.
Dagmara Kaźmierska zawsze może liczyć na grono wiernych fanów. To wybuchowa, pełna energii kobieta, która nie uznaje kompromisów. 48-latka na Instagramie chętnie dzieli się swoim szalonym życiem i tym, że nigdy przenigdy nie robi niczego wbrew sobie. Ostatnio postanowiła rozbawić obserwatorów, publikując filmik, na którym krzyczy i rzuca wieszakami. Syn nie wie, jak ma się zachować i po prostu... ucieka przed dziką mamą.
Komediowe nagranie miało udowodnić, że zarówno Dagmara, jak i jej syn Conan mają wyjątkowe możliwości aktorskie. Podczas nagrania nikt nie ucierpiał, chyba że matka z synem - ze śmiechu, że niektórzy fani nabrali się na "przedstawienie". To tylko potwierdziło, że matka i syn mają niemałe możliwości aktorskie. Dowcip został ciepło przyjęty przed odbiorców.
Oprócz dystansu do prowadzenia social mediów Dagmara ma też niebywały dystans do siebie. Udowodniła to, publikując relację, gdzie przezwała samą siebie - oczywiście z humorem i życzliwością, ponieważ nie od dziś wiadomo, że Dagmara jest pewną siebie kobietą!
"Zobaczcie, co debil zrobił. Chciałam z opakowania śmietankę dać do pojemnika. Do którego dałam pojemnika? Z kawą... No debil to debil" - podsumowała swoje roztargnienie w relacji na Instagramie.
Czytaj też:
Królowa życia świętuje urodziny w typowy dla siebie sposób: bogactwo, szampan i złoty tort!
Wielka radość w domu Dagmary Kaźmierskiej. Gwiazda powitała nowego członka rodziny
Emilcin. Rolnik miał wieźć UFO furmanką. Chcieli mu się odwdzięczyć
